Błękit, który przyciąga uwagę – niebieskie kamienie w biżuterii, których możesz nie znać

Nie tylko szafir. Coraz częściej w biżuterii pojawiają się niebieskie kamienie, o których wiele osób nigdy nie słyszało: apatyt, chalcedon, akwamaryn… Delikatne, nieoczywiste i bardzo efektowne – szczególnie w letnich stylizacjach. Szafir zna prawie każdy, przynajmniej z nazwy, ale reszta potrafi zaskoczyć – i kolorem, i charakterem.

Choć niebieski od lat króluje w modzie – od dżinsu po lniane koszule – w jubilerstwie długo dominowały inne barwy. Czerwień rubinu, zieleń szmaragdu, klasyczna biel pereł. A jeśli już pojawiał się błękit, to głównie jako szafir albo topaz – chłodny, elegancki, zazwyczaj w białym lub żółtym złocie. Dziś to się zmienia. Coraz więcej projektów opartych jest na kamieniach mniej oczywistych – przystępnych cenowo, pasujących zarówno do wieczorowych stylizacji, jak i do codziennego looku. Do tego dochodzi symbolika i właściwości, które dla wielu są równie ważne jak wygląd.

Akwamaryn – morska lekkość

Kamień kojarzony z wodą – chłodny błękit z nutą zieleni, jak spokojna laguna. Akwamaryn od wieków uznawany był za symbol harmonii, spokoju i ochrony w podróży. W biżuterii może być zarówno delikatny, jak i wyrazisty – zależnie od oprawy. W moich projektach łączy się na przykład z jaspisem, srebrem albo złoceniem – to zestawienia, które podkreślają jego świetlistość. Akwamaryn często poleca się Rybom i Wodnikom, ale jego morska energia przemawia do wielu.

Apatyt – niebieski z charakterem

Bywa intensywnie błękitny, czasem wpada w turkus – zawsze przyciąga głębią koloru i strukturą. Nie tak znany jak szafir, ale dzięki temu unikalny. W nowoczesnej biżuterii dobrze wypada jako mocniejszy akcent. W kolekcji Lazurowe Wybrzeża Meritano znajdziesz go m.in. w naszyjniku z agatem „Feniks” i w bransoletce z cytrynem „Sen Sycylii” – zestawienie koloru morza i słońca, energetyczne, lekkie, inne.

Chalcedon – pastelowa mgiełka

Występuje w wielu odmianach, ale błękitny chalcedon to subtelność – mleczny, lekko przezroczysty, z chłodnym połyskiem. Nie błyszczy intensywnie, ale dzięki temu przyciąga. Kojarzony z równowagą i spokojem, często wybierany do biżuterii, która ma nie tylko zdobić, ale też wspierać emocjonalnie. Świetnie komponuje się z pastelami – np. amazonitem, perłami, jasnym srebrem.

Lapis lazuli – królewski błękit i złote refleksy

Głęboki granat z drobnymi refleksami pirytu – jak rozgwieżdżone niebo. Kamień od wieków kojarzony z odwagą, mądrością i autorytetem. Noszony przez władców, dziś pojawia się w projektach, które chcą mówić. Znajdziesz go w moim sklepie w długich kolczykach „Aurazur” i w bransoletce „Echa Santorini”, gdzie połączyłam go z kamieniem księżycowym – dla kontrastu i miękkości.

Amazonit – świeżość i miękkość

Zielonkawo-niebieski, z mlecznymi smugami – nieoczywisty i pełen życia. Kojarzony z niezależnością i świeżym początkiem. W letniej kolekcji Meritano pojawia się m.in. w bransoletce z perłami i pozłacanym srebrem – delikatny, ale z charakterem. Dobrze wypada w zestawieniach pastelowych, ale też ciekawie kontrastuje z ciemniejszymi barwami.

Turkus – klasyka w nowym wydaniu

Turkus zna każdy, ale jego potencjał wciąż zaskakuje. Intensywny błękit z nutą zieleni, często kojarzony z podróżami i słońcem. Od tysięcy lat uznawany za kamień ochronny. W moich projektach turkus świetnie komponuje się ze złotem i detalami inspirowanymi naturą. Uwaga – prawdziwy turkus jest nie jest tani. Wiele „turkusowych” projektów to barwiony howlit, który tylko udaje oryginał.

Błękity w biżuterii zyskują na znaczeniu. Świetnie łączą się ze złotem, perłami i jasnymi kamieniami. Dają efekt świeżości i elegancji bez przesady. Zobacz przykłady w kolekcji Lazurowe Wybrzeże na meritano.pl – błękity w różnych odsłonach.
Obserwuj @meritano.jewellery na Instagramie i Facebooku, żeby być na bieżąco z nowościami.

Materiał partnera Meritano.pl