Rutyna – nudzi czy budzi?

leaseydouxvoguechina1 (Kopiowanie)Léa Seydoux w Elle Korea przedstawia temat pt.,,Poza rutyną”. Co my tu mamy – parę prostych sukienek za kolano, koszula z krótkim rękawem, czarne zwężane spodnie, malinowy płaszcz, złota bransoletka, naturalna fryzura, czerwona szminka. Pierwsze zdjęcie z sesji przedstawia krótki, zielono – biały top w kwiaty. Dziewczyna ma minę: ,, czy aby na pewno chcę to mieć na sobie? Aż tak źle z moją garderobą, że muszę nosić coś takiego?” Na następnym modelka otoczona jest przez stertę gazet, ciuchów i walizkę. Wygląda na to, że kolejne ubrania przez nią wybrane to nie oddzielne szmaty, ale rzeczy w których czuje się wygodnie. Ostatnie zdjęcie przedstawia ją zadowoloną, ubraną w biały płaszcz. Wniosek: dziewczyna przeszła drogę z ,,co ja mam na sobie?” do ,,ten ciuch do mnie pasuje”. Ale moment, moment – jaka droga, przecież to moda a nie biegi przełajowe, o co chodzi?

leaseydouxvoguechina2 (Kopiowanie)

 

Parę razy szukałam sesji z magazynu, która nie byłaby przekombinowana i można by do niej wracać. Są takie sesje np.: styl jak Versace z lat 80.- w 2012 roku czy kobieca sylwetka według Diora z lat 50. – ale csylizacji z nich pochodzących nie można przelać na codzienne ubiory. W modzie – na pokazach, fotografiach,  w styu danej osoby – wolę kiedy coś przykuwa uwagę na dłużej. Rzecz, która może być impulsem nie tylko podczas pierwszego obejrzenia.

Patrzę na te zdjęcia i zastanawiam się, jak przejawia się rutyna w modzie. W ogóle przydałoby się zacząć od tego, co to jest ta rutyna:

rutyna (fr. routine od route ‘droga’) 1. wprawa nabyta wskutek długiej praktyki. 2. wykonywanie jakichś czynności według utartych schematów, niesprzyjające rozwojowi, wdrażaniu nowych pomysłów, uleganie nawykom, tradycji.(z onet.wiem)

leaseydouxvoguechina4 (Kopiowanie)

Mamy więc jakąś powtarzającą się czynność, która nie sprzyja wyobraźni. Brak kreatywności definitywnie kojarzy się z tym słowem. Czasem słyszę, że rutyna to wyłącznie nuda. Nie jestem tego taka pewna. Zainteresowało mnie bardziej określenie ,,droga”. Droga powiązana z rutyną w modzie? Każdy ma swój styl, nazwijmy go ,,droga ubierania się”. Można nią podążać w dwóch kierunkach. Pierwszym jest pozytywne rozumienie rutyny:  regularne noszenie swoich ulubionyvh ciuchów, dodatków. Dla niektórch to coś, w czym czują się sobą, czują się dobrze. Inni z powodu niechęci do ,,własnej rutyny”, są wciąż w pogoni za nowymi trendami, stylami. Nie mają stałego punktu odniesienia w modzie.

leaseydouxvoguechina5 (Kopiowanie)

Często przeglądamy stare magazyny, bo człowiekowi wydaje się, że aktualna moda nie ma nic interesującego do pokazania. Rutyna prowadzi wtedy do czegoś bardziej rozwijającego i nie warto jej skreślać. Znienacka  może ona dopaść zarówno tych ,,zmiennych” – kupujących ciągle nowe ciuchy – oraz ,,stałych”, których gust nie zmienia się co pokaz mody. Są czasem znane wszystkim momenty, kiedy otwiera się szafę i stwierdza: ,,nie mam co na siebie włożyć”. Wtedy raczej nie myśli się od razu o rutynie w swoich ciuchach, lecz raczej: ,,muszę coś nowego kupić” i tyle. Gorzej jak okaże się, że ten nowy ciuch (lub ciuchy) nie odmieni garderoby i znowu ma się wrażenie, że to, co na siebie zakładamy krzyczy: nuda! Warto w takim momencie pomyśleć o tym, co mi się tak naprawdę w modzie podoba  i jak dobierać nowo zakupione ubrania. Nie można też zapomnieć o jakości wykonania ubrania. Nasunęła mi się książka ,,Sztuka prostoty” Dominique Loreau – dobrze opisany jest tam problem dobierania właściwej, nienużącej garderoby.

leaseydouxvoguechina6 (Kopiowanie)

Po analizie zjawiska, jakim jest rutyna, można bez problemu podsumować jej skutki:

Pozytywne:

1. Wybieranie tych rzeczy, w których czujemy się dobrze i możemy je nosić bardzo długo.

2. Budzik na zastój w modzie: oglądanie gazet, albumów, filmów

Negatywne:

1. Brak czegokolwiek do noszenia, mimo dużej ilości ubrań.

2. Niechęć do zmian, zamknięcie się na coś nowego w modzie

Czym jest rutyna dla mnie? – na to pytanie nie tak łatwo odpowiedzieć. Warto jednak się nad nim zastanowić, bo dziś mimo ciągłych zmian w modzie nie da się uciec od tego określenia.

Gosia Rybak

Źródło zdjęć: thefashionspot.com

Share

Podziel się swoją opinią

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Koniecznie przeczytaj!
Podróż do Ameryki Południowej trwałą 181 dni w tym czasie…