15 października 2024 r. w warszawskim Teatrze Scena RELAX odbyła się wyjątkowa konferencja będąca premierą najnowszych badań o hejcie zleconych przez Fundację „W zgodzie ze sobą Ilony Adamskiej”.
Wraz z końcem roku szkolnego przeminęła kolejna edycja ogólnopolskiej kampanii „Nie hejtuję – motywuję”, której celem jest wzmocnienie poczucia własnej wartości, nie tylko wśród dzieci i młodzieży, ale też dorosłych osób dotkniętych tym niebezpiecznym zjawiskiem. Czas więc na podsumowanie!
Przemoc to zjawisko, z którym coraz częściej mamy do czynienia. Dlatego tak ważne jest, by przeciwstawiać się takim zachowaniom, wspierać ofiary i podnosić ich świadomość dotyczącą walki o własne prawa. Takim szlachetnym celom służy ostatnia akcja zorganizowana przez Europejski Klub Kobiet Biznesu promująca działania Fundacji A. R. T. Przeciw Przemocy.
Co czujesz, kiedy patrzysz w lustro? Uśmiechasz się czy odwracasz wzrok? Ile miłości jest w Tobie dla kobiety, którą widzisz? Ponad połowa Polek przyznaje, że nie lubi swojego odbicia. Kolejnych 30% unika jednoznacznej odpowiedzi. Tylko 4% akceptuje siebie i swoje ciało bezwarunkowo. Czas to zmienić. Dołącz do kampanii #TerazOna – bo zasługujesz na to, co najlepsze.
Choroby intymne są powszechnym problemem, który dotyka miliony kobiet na całym świecie. Na ich występowanie wpływa wiele czynników: bakterie, wirusy czy grzyby. Są też takie sytuacje, które trudno zdiagnozować. Badań w kierunku chorób kobiecych części intymnych jest nadal bardzo mało. Nierzadko są pomijane, zapomniane, schodzą na drugi plan. Szczególnie jeśli mówimy o chorobach sromu.
Współczesna młodzież musi mierzyć się z wyjątkowo dużą presją ze strony otoczenia. Oczekiwania rodziców, nieustanne porównywania z gwiazdami show- biznesu, anonimowe ataki w Internecie, wykluczenie społeczne… Jak pomóc młodym ludziom mierzyć się z tymi toksycznymi zjawiskami? Nieocenionym wsparciem jest akcja "Nie hejtuję - motywuję" z sukcesem przeprowadzana w wielu polskich szkołach!
Kampania społeczna "Dla siebie" powstała z myślą o kobietach, które od zawsze chciały zmienić swoją relację z jedzeniem, nawyki żywieniowe i zmienić swoją sylwetkę. Kampania ma za zadanie zrealizować kobiece cele i efekty w sferze żywieniowej, które zawsze były dla Nich ważne i zależało Im na nich, ale z jakiegoś powodu nie mogły ich osiągnąć.
Coraz częściej zjawisko ośmieszania, szkalowania i siania nienawiści dotyczy dzieci i młodzieży. Dlatego warto robić wszystko, by powstrzymać te niepokojące zachowania. Pomoc w tym może nowa odsłona kampanii "Nie hejtuję - motywuję"!
Z problemem nadwagi każdego roku boryka się coraz więcej osób oraz dzieci. Aż 29 proc. polskich 11-latków ma nadwagę
Kobiety znają to uczucie bardzo dobrze, tę presję dążenia do doskonałości, do wewnętrznego przymusu bycia Naj. W każdej sferze życia, osobistej czy zawodowej. Jeśli zaczynają sprzątać to robią to na błysk, jakby czekał je test „białej rękawiczki”. Zrobienie prezentacji w pracy to milion poprawek, których i tak poza nimi nikt nie dostrzeże. Jeśli dieta to drastyczna przy intensywnych treningach, aby utrzymać szczupłą sylwetkę „modelki haute couture”, by koleżanki padły z zazdrości.
Rozsiewanie plotek, krzywdzących pomówień i pełnych nienawiści komentarzy to zjawisko, z którym trudno się uporać. Członkinie Europejskiego Klub Kobiet Biznesu, jego założycielka, Ilona Adamska i zainicjowana przez nie kampania "Nie hejtuję - motywuję" udowadniają jednak, że warto podjąć takie starania!
Z potrzeby serca narodziła się akcja, która zgromadziła wiele wyjątkowych kobiet. Włącz się i Ty - wspólnie stawimy czoło cyberprzemocy! Gdy mowa o ciemnej stronie internetu, nie sposób nie wspomnieć o hejcie. Obok oszustw, wyłudzeń i kradzieży to jedna z najbardziej znanych form cyberprzemocy. Tym, co niestety wyróżnia hejt jest wciąż zbyt niska karalność tego wykroczenia. Wynika to z faktu, że ofiara, czując się zaszczuta przez swojego oprawcę, lub oprawców, jest przekonana, że są oni bezkarni, bo działają anonimowo i chowając swą tożsamość za nickiem, nie zostawiają śladów, które stanowiłyby dowody w sprawie. Z drugiej strony, wciąż pokutuje mit o niskiej szkodliwości społecznej hejterów.
