śmierć dziecka
Podziel się
Bardzo kochamy naszych synów, ale przytulać możemy już tylko jednego… Wywiad
Choć niektóre słowa, nieumyślnie wypowiedziane przez ludzi, mogą mnie frustrować, to jestem bardzo odporna na tego typu sytuacje. Choroba i odejście mojego synka to niewątpliwie moja życiowa lekcja, której nigdy nie chciałam dostać. To jednocześnie bardzo mnie osłabiło i uczyniło niewiarygodnie silną. Mówi dla naszego portalu Paulina Tarachowicz, która wraz z meżem Filipem, założyła Fundację Panda Team im. Michałka Tarachowicza, która wspiera rodziny onkologiczne.