Dużo się mówi o dyskryminacji zawodowej kobiet, niższej płacy na tym samym stanowisku, czy braku elastyczności wobec macierzyństwa. Są to niezaprzeczalne fakty i Polska nie jest jedynym krajem, który nadal się boryka z brakiem różnorodności płciowej na stanowiskach kierowniczych. Ale możemy zauważyć też ciekawą rzecz – coraz więcej mężczyzn wspiera kobiety w pracy poprzez mentoring i rozwój ich kompetencji, czego nie możemy stwierdzić z podobną pewnością o kobietach na wyższych szczeblach. Podobną sytuację możemy też zaobserwować wśród przedsiębiorczych kobiet – hasła współpracy i „kobiety wspierają kobiety” są na tyle powszechne, że wydają nam się normą. Ale czy faktycznie mamy ten duch solidarności wobec innych kobiet, gdy chodzi o pracę?
Według badania Workplace Bullying Institute1, kobiety na kierowniczych stanowiskach maltretują kobiety na niższych stanowiskach. Poświęcają na to nawet 80% czasu! Może to być spowodowane wzorcami toksycznej męskości i próbą zaadaptowania tych wzorców przez kobiety na stanowiskach kierowniczych, gdyż tradycyjnie już przyzwyczailiśmy, że mężczyźni częściej osiągają wzrost karierowy. Takie kobiety najprawdopodobniej boją się utraty stanowiska bądź mają nadzieję na szybszy kolejny awans, dzięki swoim postawom.
Kolejną przyczyną braku współpracy wśród kobiet (i tu już możemy odnieść się do kobiet w biznesie) jest współzawodnictwo. Sporo kobiet cechuje ograniczające myślenie, że aby wyżyć w biznesie, trzeba mocno konkurować. Jest to kolejny wzorzec, który trwa z czasów, które już minęły. Teraz drogą do przodu jest współpraca, nie zawodnictwo. Niestety nadal nie jest to zauważane przez kobiety, które tylko bardziej siebie krzywdzą, ograniczając swoje możliwości.
Korzyści współpracy wśród kobiet nie ograniczają się do lepszych stosunków i samopoczucia. Nie chodzi o to, by zaangażować się w jakiś projekt z innymi kobietami i postawić kropkę na CV obok umiejętności „współpraca”. Aby współpraca przyniosła naprawdę dużo korzyści, warto zmienić swoje myślenie (rozwinąć tak zwany collaborative mindset) i nauczyć się, jak współpracować w 21 wieku. Dopiero wtedy, możemy odnieść nieograniczone korzyści i odkryć niedostępne nam możliwości. Zobaczmy, kilka takich korzyści z współpracy wśród kobiet w biznesie.
Zwiększone zasięg oferty i nowi klienci przy tworzeniu Katalogu Usług dla Kobiecych biznesów, spotkałam się z dużą niechęcią umieszczenia swojej oferty w katalogu przez kobiety, które obawiały się, że konkurencja zabierze im ich klientów. Ale warto popatrzeć na to obiektywnie – małe nowe biznesy nie mają dużo klientek, a widoczność ich usług (nawet obok konkurencji) daje im możliwość na zdobycie nowych kontaktów biznesowych. W katalogu nie mamy jednego rodzaju usług, a każda freelancerka tam znajdująca się, dzieli się informacją o katalogu ze swoją bazą klientów.
Klienci, którzy szukają pomocy w innej dziedzinie, niż freelancer, mogą zaoszczędzić czas (i często pieniądze) korzystając z katalogu usług, który freelancerka poleca. Jest to niezaprzeczalna korzyść dla klientek. Natomiast Freelancerki w katalogu, wtedy mają szanse na ich odkrycie przez „polecane” klientki – tym samym zwiększając swój zasięg odbioru. W końcu jest mała szansa, że te same klientki odnajdą je korzystając z wyszukiwarki czy poprzez wyświetlane reklamy. Małe biznesy nie mają ani tyle budżetu na promocję, ani możliwości konkurować z dużymi, znanymi firmami, działającymi online od lat.
Współpracując, można zdobyć nowych klientów szybciej, łatwiej i bez dodatkowego budżetu, coś, na co nowe małe firmy nie mogą sobie pozwolić, aby ominąć, przy ograniczonych funduszach.
Duże, konkurujące ze sobą koncerny, często łączą siły przy R&D (Badania i Rozwój). Nawet tak bardzo współzawodniczące branże jak automotive2 i przemysł farmaceutyczny wchodzą w partnerstwa, wynikiem których są wspólnie rozwinięte patenty. Dlaczego oni to robią? Powód numer jeden to innowacyjny produkt, który pozwala na zmniejszenie kosztów, zaspokojenie potrzeb klientów dużo lepiej i zwiększenie zysków poprzez zwiększony popyt, napędzany poprzednimi 2 powodami.
Tak samo jak w pierwszym przykładzie, partnerstwo niesie korzyści dla klientów, firm w nich uczestniczących i gospodarki. Nikt nie przegrywa, jak w przypadku konkurowania, każdy zyskuję podczas współpracy.
Minęły czasy, kiedy firmy mogły wykorzystywać CSR (corporate social responsibility) jako narzędzie marketingowe, pozwalające wyróżnić siebie, jako firmę odpowiedzialną społecznie bądź środowiskowo i tym samym konkurować na innej płaszczyźnie niż cena. Z marketingiem jest tak, że każda nowość szybko jest podchwytywana przez baczne firmy i niedługo staje się normą. Co za tym idzie, konsumenci przestają to widzieć jako cechę wyróżniającą i zaczynają wymagać tych działań. Jeżeli wcześniej odpowiedzialność społeczna dawała przewagę konkurencyjną, teraz jej brak powoduje przegraną pozycję na start.
Jako mała i nowa firma masz oczywiście ograniczone zasoby na wprowadzenie CSR na dużą skalę. Ale możesz postawić na współpracę z innymi kobietami biznesu i wspólnie zorganizować kampanię społeczną nawet o krajowym zasięgu. Jak zwykle, wygrywają nie tylko firmy uczestniczące w kampanii. Przede wszystkim, efektywna kampania służy szlachetnemu celowi, co nie tylko sprawia, że jej organizatorzy czują się spełnieni, ale również znacząco pomaga odbiorcom kampanii, osobom dotkniętym bezpośrednio przez problem, na który kampania jest kierowana. Buduje to też zaufanie klientów firmy, przesuwając ją z pozycji przegranej do przewagi konkurencyjnej nad firmami, które odmawiają współpracy.
Współpraca wśród kobiet umożliwia niezmierne korzyści przede wszystkim przez działania synergiczne. Synergia to przysłowiowe 1+1 = 3, ale możesz zauważyć, że powyższe przykłady mogą nam przynieść wzrost wykładniczy 1+1 = 4. Współpraca przy badaniu i rozwoju ma wkład od dwóch stron w niej uczestniczących (1+1) ale skutkuje korzyściami dla obu tych stron, klientów i gospodarki (4). Tak samo w ostatnim przykładzie, przy wkładzie nawet tylko dwóch firm (1+1) mamy korzyści dla obu firm, klientów i odbiorców kampanii (4).
Zastanów się, czy faktycznie przyszłością jest konkurowanie czy raczej współpraca wśród kobiet? Jeżeli prowadzisz swój biznes i masz pomysł na współpracę strategiczną, zapraszam Cię do opublikowania bezpłatnej oferty współpracy na BrainMakeover (wybierz w sekcji Forma Zatrudnienia „Współpracę Strategiczną” lub „Szukam Założycielek”. Zachęcam również do dzielenia się wiedzą i nawiązywania znajomości w naszych Klubach online dla ambitnych kobiet.
Po zdobyciu dyplomu magisterskiego International Business na SGH i po krótkiej pracy w Accenture, Natasha przeprowadziła się do Singapuru, co zachęciło ją do poszerzenia swoich zdolności o kwalifikacje finansowe – Islamic Finance i GCMA (Global Chartered Management Accountant) z CIMA. Praca w finansach w Polsce jednak nie spełniła ją zawodowo, więc zaczęła ona ścieżkę przedsiębiorczości w Singapurze, gdzie obecnie mieszka z mężem.
Będąc zwolennikiem równowagi między pracą i życiem osobistym, Natasha kontynuuje swój rozwój w interesujących ją dziedzinach – odżywianie, mindfulness, neuroplastyczność i programowanie. Natasha biegle posługuje się czterema językami i trzema w stopniu komunikatywnym. W wolnych chwilach uzupełnia swoją wiedzę czytając książki na różnorodne tematy, starając się przekroczyć 100 książek rocznie.
Idea siostrzeństwa może wiele zmienić!