Dyrektywa Omnibus zaskoczyła wiele osób i wprowadziła mnóstwo wątpliwości wśród sprzedających swoje produkty online. Po pierwsze należy zadać sobie pytanie, czym tak właściwie jest Omnibus. Są to przede wszystkim zmiany w prawie, które były szumnie zapowiadane już dawno temu, ale weszły w życie z dużym opóźnieniem.
Zmiany, które musimy przeprowadzić, należy zacząć od regulaminów. Trzeba zmodyfikować regulamin sprzedaży.
Zmiany dotyczą przede wszystkim praw konsumenta i tego, co może konsument (jednak niektóre uprawnienia zostały mu ograniczone). W regulaminie mamy to, co dotyczy sprzedaży i odsyłamy klientów do polityki prywatności w zakresie danych osobowych.
Nie potrzebujemy osobnego regulaminu w związku z newsletterem, ale możemy go zrobić celem lepszej czytelności praw i obowiązków użytkownika. Zmiany newsletterowe (i nie tylko) wynikają z tego, jak mówi radca prawny Ilona Przetacznik – że wcześniej osoba płaciła nam danymi osobowymi za to, że pobierze na przykład bezpłatny poradnik, ale nie było to wprost uregulowane w ustawach (poza kwestiami RODO i danych osobowych, w tym zgody na ich przetwarzanie w tym celu). Teraz jest to wprost nazwane i w związku z tą “transakcją” mamy obowiązek dbać np. o aktualizacje produktu, informować o wszelkich zmianach i kwestiach technicznych, informować o tym, jaki sprzęt powinien posiadać odbiorca, aby otworzyć PDF-a (nawet bezpłatnego) albo inny format, w którym udostępniamy mu na przykład kurs online. Właściwie podobnie jak przy “zwykłej” sprzedaży.
Wiąże się to także z tym, że konsument/klient może zareklamować nasz produkt, również ten elektroniczny (zgłosić niezgodność z umową). Wcześniej też można to było zrobić, ale dopiero teraz mamy całą ustawową ścieżkę reklamacji treści cyfrowej lub usługi cyfrowej.
Ważna zmiana dotyczy również opinii zostawianych na naszej stronie. Musimy opisać, jak wygląda proces zbierania opinii, poinformować, że nie usuwamy masowo negatywnych opinii, że nie korzystamy z dostawców fałszywych opinii. Po stronie sprzedających istnieje teraz obowiązek weryfikowania opinii, jakie pojawiają się na stronie. Można również odsyłać do zewnętrznych dostawców opinii, typu Opineo czy Ceneo.
Jeśli chcemy zachęcić klienta do zostawienia opinii, to powinniśmy odebrać od niego zgodę na wysyłkę jego danych do Opineo czy Ceneo. Nie możemy przekazać adresu email naszych klientów do innych dostawców bez zgody klienta.
Za niewdrożenie zmian obowiązują kary, które są proporcjonalne do tego, co się wydarzyło i są dobierane m.in. do obrotów firmy. Warto jednak skupiać się nie na karach, które nam grożą, a na rozwiązaniach.
Dodatkowo musimy wykazać najniższą cenę z 30 dni. Jeżeli nie mamy w sklepie żadnych przecen, to pokazujemy jedną cenę. Może być tak, że ktoś stosuje bardzo agresywną politykę cenową, jednego dnia 5 złotych, a drugiego 15 złotych. Trzeba wykazać tę najniższą z 30 dni. Chodzi tutaj o transparentność cen i o opisanie tego w regulaminie sprzedaży.
Ola Gościniak z bloga Jestem Interaktywna mówi: “Jeśli masz swoją stronę WWW na WordPressie to wdrożenie najniższych cen możesz zrobić samodzielnie. Jeśli masz w swojej ofercie mało produktów i nie robisz promocji często to możesz w skrócony opisie ręcznie dodać informację o najniższych cenach, które miały w ciągu ostatnich 30 dni Twoje produkty. Jeśli natomiast masz w swojej ofercie wiele produktów i często robisz różne promocje, to już tutaj zaczynają się schody. Jak coś takiego wdrożyć, aby nie trzeba było codziennie edytować cen, jakie były najniższe w ciągu 30 dni? Jest do tego rozwiązanie!
Firma WP Desk ma w swojej ofercie wtyczkę, która odpowiada na aktualne potrzeby związane z wdrażaniem wymaganych zmian. Wystarczy pobrać wtyczkę, zainstalować i aktywować ją. Po aktywacji wtyczka zeskanuje wszystkie produkty i zapisze ich ceny do osobnej tabeli. Właściwie nic nie trzeba robić, bo wszystko dzieje się automatycznie. Wtyczka pokazuje najniższą cenę z 30 dni, a to jest to, co musimy wykazać. Dodatkowo na hasło “interaktywna-omni” otrzymujesz 10% zniżki na tę wtyczkę! Wtyczkę znajdziesz tutaj: https://www.wpdesk.pl/sklep/omnibus-woocommerce/
Przy kupnie wtyczki WP Desk oferuje wsparcie techniczne przez rok. Jeśli pojawią się jakiekolwiek zmiany w tej ustawie, jakiekolwiek modyfikacje, nowe interpretacje, to te zmiany momentalnie pojawią się w kolejnych aktualizacjach wtyczki.
Materiał partnera
