Świeżo upieczone mamy bardzo często mają mnóstwo pytań i wątpliwości dotyczący opieki i pielęgnacji maluszka. W obawie, aby nie popełnić żadnego błędu i jak najlepiej zajmować się dzieckiem zaspokajając wszystkie jego potrzeby i chroniąc przed negatywnym wpływem otoczenia, poszukują cennych informacji w książkach oraz Internecie. Jako że zima zbliża się już wielkimi krokami, a bardzo często zadawanym pytaniem jest, kiedy wychodzić z maluszkiem na spacery i jak je do nich przygotować, postanowiliśmy wyjść naprzeciw potrzebom mam i przybliżyć temat.
Spacery i świeże powietrze są niezwykle istotne dla prawidłowego rozwoju małego człowieka. Dzięki nim dziecko dotlenia się i lepiej śpi, a wystawione na działanie różnych czynników atmosferycznych, hartuje organizm. Co więcej, to właśnie podczas spacerów w skórze dziecka dochodzi do wytwarzania niezwykle ważnej dla ludzkiego organizmu witaminy D.
Koniecznie zadbaj o to, by spacer z niemowlęciem odbywał się we właściwym do tego celu miejscu. Nieodpowiednie będą obszary zlokalizowane przy zatłoczonych samochodami ciągach komunikacyjnych, czy miejscach znajdujących się w pobliżu charakteryzujących się wysoką uciążliwością zakładów przemysłowych (hałas, szkodliwa emisja).
Najlepiej, jeśli będziesz mogła udać się z maluszkiem w spokojne miejsce, które charakteryzuje się czystym, nieskażonym powietrzem. Niestety w Polsce nie ma ich wiele. Zatem warto wybierać te, gdzie zanieczyszczenie jest najmniejsze. Z maluszkiem możesz wybrać się do lasu, parku lub pojechać za miasto.
Zanim pójdziemy na pierwszy spacer z niemowlęciem, warto poczynić odpowiednie do niego przygotowania. Przede wszystkim trzeba uzależnić czas pierwszego spaceru, od aktualnej pory roku i panującej aury. Zimą po raz pierwszy zabierzecie maluszka na pierwszy spacer nieco później niż latem.
Warto też odpowiednio wcześnie zacząć dziecko werandować. Ciepło ubrane i ułożone w łóżeczku lub wózku będzie się stopniowo przyzwyczajać do niskiej temperatury. Idea werandowania zakłada wydłużanie czasu wystawienia na warunki atmosferyczne, od około 5 minut do pół godziny. Zimą po około trzech tygodniach werandowania będzie można udać się z dzieckiem na spacer. Warto jednak pamiętać, że kiedy powietrze osiągnie temperaturę 5 i mniej stopni poniżej 0 będziemy musieli całkowicie zrezygnować ze spaceru i werandowania.
Zanim zabierzemy maluszka na spacer, należy go najpierw nakarmić i przewinąć. Dziecko nie powinno odczuwać podczas spacery dyskomfortu z powodu przepełnionej pieluchy lub głodu, ponieważ będzie niespokojne, a całe wyjście najprawdopodobniej zakończy się płaczem.
Ubranko maluszka powinno zostać dostosowane do pory roku i panującej na zewnątrz pogody. Najprostsza zasada mówi, że niemowlęciu zakładamy jedną warstwę odzieży więcej niż sobie. Jeśli tego nie zrobimy, pozostający w bezruchu maluszek może zmarznąć. Warto pamiętać jednak i o tym, by nie ubrać dziecka za grubo. Przegrzany maluszek może być bardziej podatny na infekcje.
W upalne dnie odsłonięte części ciała dziecka należy posmarować kremem ochronnym z wysokim filtrem. W mroźne i wietrzne natomiast tłustym kremem, który zabezpieczy buzię dziecka przed niekorzystnymi warunkami atmosferycznymi.
Kolejna kwestia to konieczność zabrania ze sobą niezbędnych akcesoriów, których przy maleńkim dziecku nie jest mało. Przede wszystkim konieczny będzie kocyk do przykrycia maluszka, picie, ewentualnie mleko, jeśli będziemy karmić dziecko podczas spaceru, dodatkowa warstwa ubranka, a także pielucha i chusteczki (oczywiście przewijać dziecko na zewnątrz możemy tylko wtedy, gdy pozwalają na to panujące temperatury). Przygotowany w ten sposób maluszek może śmiało wyruszyć w plener pod okiem troskliwej mamy.
Więcej informacji na ten temat znajdziesz na https://www.receptanakompetencje.pl
