Trzy naukowczynie – tworzą kosmetyki probiotyczne! Wywiad z BioTeam

To jest jedna z tych historii, która powinna zainspirować i też zaciekawić innych. Trzy kobiety z Krakowa, naukowczynie, mikrobiolożki, wizjonerki: Sylwia Poradzisz, Diana Kurkowska i Paulina Oczkoś – które specjalizują się w dziedzinie mikrobiomu człowieka oraz probiotyków – połączyły siły! To jak pracują, co robią, jaką mają wiedzę i doświadczenie jest nie tylko imponujące, ale niezwykle ważne i wartościowe – dla każdego z nas. Ekspertki od dawna tworzą firmę BioTeam www.bioteam.com.pl, a już nie długo na rynku pojawią się ich innowacyjne kosmetyki probiotyczne! Ich prace badawcze powoli dobiegają końca i niedługo kremy do twarzy na bazie probiotyków ujrzą światło dzienne! Jak to się zaczęło, czego możemy się spodziewać i kim są trzy naukowczynie z Krakowa, przeczytacie w wywiadzie!

Która z Was pierwsza wpadła na pomysł, aby zrobić kosmetyki?

Sylwia: Jeśli myślisz, że pomysł na zrobienie kosmetyków spadło na nas jak grom z jasnego nieba, to musimy Cię rozczarować. Z resztą w naszym biznesie nie ma “gromów z jasnego nieba”. Wszystko jest efektem naszej mozolnej pracy, począwszy od nazwy marki kosmetycznej, a skończywszy na opakowaniu. Pomysł na zrobienie kosmetyków nie pojawił się nagle. Jest efektem naszych doświadczeń w pracy z probiotykami. Jest także efektem naszych skłonności do “do it yourself”, czyli robienia własnoręcznie różnych rzeczy na własne potrzeby, w tym także kosmetyków.

Diana: W pracy laboratoryjnej na co dzień obserowowałyśmy efekty działania bakterii probiotycznych na organizm człowieka, aczkolwiek pracowałyśmy głównie z probiotycznymi suplementami diety. Nie mogłysmy wyjść z podziwu jakie mają prozdrowotne właściwości. Badając kosmetyki dostępne na rynku, tytułujące się mianem “kosmetyków probiotycznych” zauważyliśmy, że nie mają one za wiele wspólnego z probiotykami. Często żartowałyśmy, że musimy zacząć dorzucać do naszych kremów bakterie probiotyczne, żeby kosmetyk rzeczywiście był probiotyczny. Pewnego dnia spróbowałyśmy i od tej pory nie mogłysmy się z tymi kosmetykami rozstać.

Sylwia Poradzisz
Sylwia Poradzisz – Analityk medyczny, mikrobiolog
Fot. Barbara Bogacka www.barbarabogacka.com

Jak wyglądały Wasze pierwsze przygotowania do stworzenia kosmetyków?

Diana: Nasze przygotowania do stworzenia kosmetyków można podzielić na dwa etapy: finansowy i merytoryczny. O ile z etapem merytorycznym było łatwo, bo wiedziałyśmy czego chcemy, wiedziałysmy jak w kosmetyku “umieścić” bakterie probiotyczne,  o tyle etap finansowy był trudniejszy. 

Sylwia: Aby stworzyć bezpieczny kosmetyk, z naturalnych surowców wysokiej jakości,  potrzebowałyśmy odpowiednio wysokiego budżetu. Rozwiązaniem dla nas okazały się środki unijne. Jednak aby je uzyskać musiałyśmy wypełnić tony dokumentów, pokonać gąszcz “urzędowych spraw”. Potem już tylko kilka poprawek formalnych, kilka poprawek merytorycznych, obrona naszego projektu na panelu eksperckim i po 6 miesiącach otrzymałyśmy informację, że nasz wniosek został rozpatrzony pozytywnie, a nasze marzenie o własnej marce kosmetyków zaczyna stawać się powoli rzeczywistością.

Diana Kurkowska
Diana Kurkowska – Z wykształcenia i z zamiłowania – Biotechnolog
Fot. Barbara Bogacka www.barbarabogacka.com

Najpierw była Sylwia i Diana, dołączyła do Was Paulina – co wniosła do waszego zespołu?

Sylwia: Paulina połączyła świat probiotyków i kosmetyków. Ze względu na swoje doświadczenie pracy w laboratorium mikrobiologicznym i jako audytor w przemyśle kosmetycznym, dopełniła zespół BioTeam i wspiera nas w długiej podróży od pomysłu do realizacji. Daje wsparcie w obszarze wymagań prawnych i jakościowych. Weryfikuje oczekiwania jakie stawiamy naszej linii kosmetyków kontra rzeczywistość panująca w branży kosmetycznej. 

Jak wygląda podział obowiązków w Waszym zespole, która za co odpowiada?

Paulina: Może to nie zabrzmi jak mistrzostwo organizacyjne, ale na razie nie mamy sztywnego podziału obowiązków. Jest to związane z tym, że póki co nasza praca nie jest rutynowa i każdego dnia nas zaskakuje. Dlatego staramy się omawiać sprawy na bieżąco i dzielić się obowiązkami, oczywiście wykorzystując nasze osobiste predyspozycje.  

Paulina Oczkoś
Paulina Oczkoś – Mikrobiolog, specjalistka ds. kontroli i zapewniania jakości
Fot. Barbara Bogacka www.barbarabogacka.com

Na jesień planowana premiera kosmetyków probiotycznych, jak obecnie wygląda Wasza praca?

Diana: Mamy bardzo gorący okres. Czas biegnie nieubłaganie, a wiele rzeczy jeszcze dopinamy. Obecnie pracujemy nad sklepem internetowym i dopieszczamy wygląd opakowań.

Na rynku dostępnych jest mnóstwo marek kosmetycznych, też probiotycznych – co bedzie wyróżniało wasze produkty?

Sylwia: Nasze kosmetyki zawierają ŻYWE kultury bakterii probiotycznych Lactobacillus plantarum, dzięki czemu wspomagają naturalny mikrobiom, wzmacniając odporność skóry. Określamy je mianem ‘AKTYWNEGO’ probiotyku, ponieważ żywe kultury bakterii, działają w czasie rzeczywistym i dają efekty już po pierwszym użyciu. To cecha, która z pewnością wyróżnia nas na tle innych marek kosmetycznych, które w swoich kosmetykach określanych mianem ‘probiotyczne’, w większości stosują nieaktywne formy bakterii lub tylko substancje produkowane przez bakterie, tzw. postbiotyki. Skuteczność ich działania jest zatem mniejsza, a uzyskanie deklarowanych efektów zajmuje więcej czasu. 

Paulina: Nasze kosmetyki wykazują wysoką skuteczność działania dzięki potrójnej formule PRO PRE POST. Oznacza to nic innego jak oprócz zawartości PRObiotyków czyli żywych kultur bakterii, zawierają także PREbiotyki, czyli substancje pobudzające wzrost i aktywność korzystnych bakterii probiotycznych oraz POSTbiotyki, czyli korzystne dla skóry substancje wytwarzane przez żywe bakterie probiotyczne. Dobroczynne działanie dla naszej skóry można zatem uzyskać w krótszym czasie i poprzez regularne stosowanie kosmetyku, zapewnić skórze długofalową ochronę.  Naukowo opracowana receptura sprawia, że produkty są bardzo innowacyjne i unikatowe na skalę światową. Potwierdzeniem jest fakt zastrzeżenia patentowego naszych receptur. 

Jak oceniacie szansę na sukces swojego biznesu w czasach tak wielkiej konkurencji, na rynku zdominowanym przez korporacje?

Paulina: Wierzymy, że innowacyjność i wysoka skuteczność produktu się obroni. Obecnie szeroka grupa konsumentów bardzo ceni sobie ‘rzemieślniczą’ pracę. Mamy nadzieję, że tak będzie też z naszymi kosmetykami. 

bioteam
Fot. Barbara Bogacka www.barbarabogacka.com

Z jakimi trudnościami przyszło się wam zmierzyć?

Diana: Trudności jest wiele. Każdy dzień przynosi jakiś problem do rozwiązania. Ale póki mamy to rozwiązanie to jesteśmy zmotywowane do działania.

Paulina: Branża kosmetyczna charakteryzuje się tym, że oparta jest na współpracy pomiędzy firmami, począwszy od dostawcy surowców, a skończywszy na drukarni opakowań.  Naszą największą trudnością jest chyba to, że jesteśmy małą firmą a potrzebujemy współpracować z dużo większymi od nas. Dla tych większych firm nasze zamówienia są mało opłacalne, dlatego często nie chcą z nami współpracować lub proponują zaporowe ceny. Druga sprawa to wizja naszej firmy. Chcemy współpracować z ludźmi którzy “ czują nasz produkt”, którzy nie traktują nas jak przypadkowych klientów. Dobór takich partnerów biznesowych bywa trudny, bo nie ze wszystkimi da się “poczuć chemię”. 

Co dziś, z perspektywy czasu, jest największą siłą Waszej firmy?

Sylwia: Największą siła naszej firmy jesteśmy my – trzy kobiety z uporem dążące do wyznaczonego celu, pokonujące masę przeszkód w naszej pracy nad kosmetykami. Wzajemnie się uzupełniamy i patrzymy w jednym kierunku. Coś co dodaje nam siły na co dzień to wielki optymizm i otwartość do ludzi. 

Co daje Wam największą frajdę w pracy?

Diana: Robimy to co chcemy i na czym się znamy. Udało nam się wykorzystać wiedzę zdobytą na studiach i w pracy do stworzenia czegoś nowego, innowacyjnego. 

W drodze na szczyt potrzebna jest na pewno silna psychika, instynkt przetrwania. Co jeszcze, Waszym zdaniem, jest potrzebne do tego, by odnieść sukces?

Paulina: Myślę, że otwartość na ludzi oraz optymizm. Rozmowy z ludźmi inspirują nas, pokazują nam różne możliwości i rozwiązania. Na naszej “drodze na szczyt” spotkałyśmy wielu  przychylnych nam ludzi, którzy mocno wierzą w nasz produkt i w nas. Da się odczuć że nam mocno kibicują i my to bardzo doceniam.  Optymizm , natomiast powoduje że do każdej trudności podchodzimy jak do zadania które trzeba rozwiązać. Porażki nie załamują nas. Są dla nas momentem na naukę i  wyciąganie wniosków.

Sylwia: Na pewno wsparcie rodziny i bliskich. Podczas prowadzenia własnego biznesu codziennie napotykamy na trudności i w chwilach zwątpienia zawsze możemy liczyć na najbliższych. Są motorem napędowym który daje nam motywację do działania i przezwyciężania wszystkich przeszkód.

Jakimi wartościami kierujecie się w biznesie, podczas tworzenia marki?

Paulina: Po pierwsze – jakość. Jest to dla nas niezmierni ważne aby nasze kosmetyki były wysokiej jakości. Surowce które stosujemy nie są najtańsze i przypadkowe. Są to surowce naturalne, dobrej jakości. Nasz linia kremów jest bardzo dokładnie przebadana, po to aby potwierdzić właściwości kremów a także ich bezpieczeństwo. Dlatego nasza marka kosmetyków powstawała przez 2 lata, a nie przez 3 miesiące. 

Sylwia: Po drugie – szacunek. Szacunek do drugiego człowieka, to jest coś czym się kierujemy na co dzień w biznesie, współpracując ze sobą, współpracując z innymi ludźmi, komunikując się w socjalmediach. To jest nasza podstawowa dewiza, dlatego zależy nam także na tym aby być traktowanym z szacunkiem. Dlatego staramy się współpracować z ludźmi którzy myślą podobnie jak my. Czasami bywa to trudne bo często duże firmy z branży nie traktują nas poważnie. Wówczas “poprawiamy koronę” i idziemy dalej! (Uśmiech). Bardzo ważny jest dla nas także szacunek do środowiska które nas otacza. Dbamy o to aby nie korzystać z surowców testowanych na zwierzętach, unikamy mikroplastików, a opakowania z których korzystamy nadają się do recyklingu.

Diana: Po trzecie – wiedza. Jesteśmy naukowcami, więc wszystko co robimy musi mieć podstawy naukowe. Tak też jest w przypadku naszej linii kosmetyków. Jako mikrobiolożki, wiemy jak wielki wpływ na wygląd skóry ma stan naszego mikrobiomu. Dlatego chcemy trochę zmienić myślenie współczesnych kobiet na temat codziennej pielęgnacji. Tak aby każda kobieta wiedziała jak zadbać o mikrobiom swojej skóry, aby skóra była zdrowa i promienna przez długi czas.  Dajemy taką możliwość za sprawą naszej linii kremów do twarzy, a w krótce także innych kosmetyków do codziennej pielęgnacji.

bioteam
Fot. Barbara Bogacka www.barbarabogacka.com

Co chcielibyście powiedzieć kobietom? Motywujące przesłanie.

Naszym hasłem z którego często korzystamy jest “Zrobione lepsze od doskonałego”. Często kobiety zbyt długo noszą się ze swoim pomysłem na biznes, zamiast po prostu robić co kochają i w czym są najlepsze.

Z BioTeam czyli: Sylwia Poradzisz, Diana Kurkowska i Paulina Oczkoś rozmawiała Ewelina Salwuk-Marko

Share

Podziel się swoją opinią

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Koniecznie przeczytaj!
Utarło się, że najmocniejszymi drzwiami powinny być te zewnętrzne. I…