Inteligencja to pewna zdolność, którą każdy chce mieć, niektórzy myślą że ją mają, a nie którzy mają jej śladowe ilości. To bardzo ważna i cenna cecha w współczesnym świecie. Co sprawia, że jesteśmy inteligentni? Po kim dziedziczy się inteligencję
Niektórzy w czasach szkolnych, musieli siedzieć godzinami nad książkami aby rozwiązać zadanie domowe, innym to samo zdanie zajmowało 5 minut. Gdyby inteligencja ludzkości była na jednym poziomie, byłoby nudno i monotematycznie. Dlatego natura obdarowała nas szeroką gamą różnych genów, w tym tych inteligentnych. Jednak jak to się dzieje, ze jedni są bardziej inteligentni od innych?
Pierwsze badania genetyczne dotyczące inteligencji odbyły się w 1984 roku na Uniwersytecie w Cambridge. Udowodniono wtedy, że jedne komórki odpowiadają za życie, a drugie – za rozwój. Podobnie wykonano badania w latach 90tych XX wieku. Porównywano wtedy geny bardzo inteligentnych ludzi z mniej inteligentnymi. Okazało się, że ci pierwsi częściej posiadają fragment DNA („marker genetyczny”), który pochodzi od komórki jajowej. Te badania dały początek współczesnym odkryciom.
The Medical Research Council Social and Public Health Sciences ze Stanów Zjednoczonych, zaprezentowali wyniki badań. Przebadano osoby pomiędzy 14 a 22 rokiem życia, sprawdzono ich poziom wiedzy, wyniki w nauce i status społeczny. Porównano IQ matki, ojca i dziecka. Wyniki okazały się zaskakujące. Największą rolę w kształtowaniu naszej inteligencji ma inteligencja naszej matki.
Za wszytko jest odpowiedzialna nasza genetyka. Naukowcy udowodnili, że „inteligentny gen” znajduje sie w chromosomie X. Kobiety maja takie dwa, mężczyźni tylko jeden.
Bez wątpienia komórka jajowa jest większa od plemnika. Gdy dochodzi do zapłodnienia, to właśnie w ciele kobiet dochodzi do całego procesu powstania nowego życia. Przez 9 miesięcy rośnie mały człowiek w ciele swojej matki-kobiety. W dużej mierze to od matki zależy jak w jej łonie będzie rozwijać się dziecko. Czy będzie o siebie dbać, odpowiednio się odżywiać itp. Oznacza to, że bez względu na płeć dziecka, niektóre cechy pochodzą tylko od matki.
Do tego z psychologicznego punktu widzenia rola matki w życiu dziecka jest bardziej wartościowsza niż rola ojca. Dzieci bardziej przywiązują sie do matki, dzięki temu czerpią z niej wzorce, naśladują ją, przejmują pewne cechy. To właśnie matka przez pierwsze lata życia bawi, uspokaja i pociesza.
Wyniki badań podkreślają też, że najbardziej inteligentni synowie mają opiekuńcze i troskliwe matki. Często jednak są nieśmiali i wstydliwi. Natomiast dziewczynki, które są inteligentne, mają matki bardziej wymagające, mniej opiekuńcze i stawiające wysoko poprzeczkę. Inteligentne dziewczyny są też bardziej agresywne (dotyczy to agresji werbalnej), impulsywne i pewne siebie.
Badania pokazały, że zawód dziecka w większym stopniu odzwierciedla zawód ojca. Przykładowo jeśli ojciec został lekarzem, to najprawdopodobniej jego dziecko także nim zostanie, lub wybierze pokrewny zawód, w tym wypadku np. biolog.
Chłopcy mają ułatwione zadanie. Dostają jeden chromosom od taty jeden od mamy. Dlatego też, cechy zawarte w męskim chromosomie Y czy żeńskim X powtarzają się z większą przewidywalnością niż u płci pięknej. Dziewczynki otrzymują dwa chromosomy XX i wg tego mogą wszytko dziedziczyć po rodzicach. Co ciekawe chromosom X od matki, jest mieszanką genów, a chromosom przekazany od ojca, jest zbliżony do tego, który on otrzymał od matki.
Dziewczyna ma większe szanse otrzymać cechy od swojej babci (matki ojca) niż dziadka (ojca ojca). Chłopiec analogicznie ma duże szanse otrzymać najwięcej cech od swojego dziadka – ojca ojca.
Jeśli syn jest mądry, to jest mądry po mamie, a córka mądra jest po obojgu rodzicach. Wszystko dlatego, że większość genów odpowiedzialnych za inteligencję znajduje się na chromosomie X. Chłopcy otrzymują go od matek, a dziewczynki od obojga rodziców.
Całe zamieszanie spowodował artykuł, który pojawił się na łamach „The Lancet” opisała go genetyczka Gillian Turner. Autorka radzi także, aby mężczyźni szukający matek dla swoich dzieci skupili się przede wszystkim na inteligencji niż na urodzie. To zapewni mu inteligentne potomstwo… Do tego panie, szukając przyszłych ojców dla swoich dzieci mają szerokie pole manewru. Nie muszą zwracać uwagę na poziom inteligencji, bo i tak syn odziedziczy inteligencje po niej, a córka po babci przyszłego ojca.
A Wy zgadzacie się z tym?
Jesteś bardziej podobna do swojej babci (matki ojca)?
