Zaczerwienia skóry, skutkujące obrzękiem, wysypką oraz pieczeniem i swędzeniem to znak, że na delikatnej pupie dziecka pojawiły się słynne odparzenia. Choć zmartwi to każdego rodzica, nie warto panikować. Z odparzeniami można sobie skutecznie radzić, zwłaszcza jeśli reakcja jest szybka.
Na początku warto przyjrzeć się przyczynom odparzeń. A te bywają najróżniejsze. Mogą one wynikać z osłabienia układu immunologicznego, biegunki czy długotrwałej antybiotykoterapii. Najczęściej są jednak wynikiem nieprawidłowej higieny okolic intymnych dziecka. Bywa, że pieluszka jest wymieniana zbyt rzadko. To duży błąd. Wilgotne środowisko, jakie tworzy zabrudzona pieluszka to idealne okoliczności do namnażania się bakterii, a w efekcie do rozwoju infekcji. Zdarza się także, że podrażnienie skóry powstaje na skutek źle dobranej pod względem rozmiaru lub materiału pieluchy, która obciera skórę. Więcej o przyczynach odparzeń warto przeczytać na https://sudocrempolska.pl/poradnik-rodzica/jakie-sa-przyczyny-pieluszkowego-odparzenia-skory/.
Choć odparzenia u niemowlaka mogą mieć różną przyczynę, działania profilaktyczne będą znacznie zmniejszać ryzyko ich wystąpienia. Dlatego warto skupić się przede wszystkim na odpowiedniej pielęgnacji skóry dziecka. Pieluszkę należy często sprawdzać i wymieniać zaraz po jej zabrudzeniu. To jednak nie wszystko. Skóra dziecka jest bardzo delikatna, nie posiada odpowiedniej bariery ochronnej. Można ją jednak stworzyć. Pomagają w tym kremy na odparzenia dla dzieci, wśród których warto wyróżnić Sudocrem. Sprawia on, że naskórek skuteczniej chroniony jest przed podrażnieniami i utratą wilgoci. Najlepiej aplikować go przed nałożeniem nowej pieluszki.
To jednak nie wszystko w kwestii profilaktyki. Warto jak najczęściej wietrzyć pupę dziecka. Bardzo ważne jest także, aby korzystać z dobrej jakości pieluch i środków do kąpieli. Często zdarza się, że skóra dziecka jest osuszana poprzez pocieranie ręcznikiem, co może ją dodatkowo podrażniać. Zamiast tego, lepiej jest przykładać ręcznik do skóry dziecka, tak, aby mógł on wchłonąć wilgoć. Bardzo ważne jest, aby dziecko nosiło przewiewne i miękkie ubranka, które pozwalają jego skórze oddychać. Trzeba pamiętać, że wysoka temperatura będzie także zwiększać ryzyko wystąpienia odparzeń. Nie warto więc dziecka przegrzewać.
Stan skóry dziecka należy uważnie monitorować. Pozwala to na szybkie działanie w razie zauważania pierwszych, niepokojących objawów. Przede wszystkim należy wówczas na podrażniony naskórek nałożyć specjalistyczny krem. I w tym przypadku sięgnąć można po Sudocrem, który ma działanie łagodzące, nawilżające i dezynfekujące. Maść przynosi także ulgę dziecku, łagodząc odczuwany dyskomfort w postaci pieczenia i swędzenia skóry. Rezultaty widoczne są już w kilka godzin po zastosowaniu. Z kremu można korzystać tak często, jak to jest tylko potrzebne – nie ma żadnych limitów jego stosowania. Więcej o maści przeczytać można na https://sudocrempolska.pl/sudocrem-na-odparzenia/. Niestety, nie w każdym przypadku leczenie domowe jest wystarczające. Jeśli na skórze dziecka pojawiły się krosty, pęcherze czy grudki, należy bezzwłocznie udać się do lekarza. Sugerują one, że mogło dość do zakażenia drożdżakowego lub bakteryjnego, co wymaga już specjalistycznego leczenia.
Pieluszkowe zapalenie skóry to popularne schorzenie wśród niemowląt. Odpowiednia higiena i pielęgnacja są jednak w stanie znacząco zmniejszyć ryzyko wystąpienia odparzeń. Nie oznacza to jednak, że zawsze jesteśmy w stanie ich uniknąć. Warto więc uważnie sprawdzać naskórek dziecka, co pozwoli szybko zareagować w przypadku pierwszych objawów. Schorzenie jest dużo łatwiej wyleczyć w jego początkowej fazie – często wystarczy ku temu odpowiedni krem. W razie widoku zaczerwienionej skóry nie warto więc panikować. Dobrze zaopatrzyć się w Sudocrem, który działa zarówno zapobiegawczo, jak i leczniczo.
Artykuł sponsorowany
