Jeszcze kilkanaście lat temu grzyby uważano za produkt bez specjalnych wartości dietetycznych. Jednak najnowsze badania wykazały, że grzyby mogą być źródłem cennych substancji odżywczych. Sprawdź, co warto wiedzieć o grzybach i dlaczego warto włączyć je do codziennej diety.
Z najnowszych badań wynika, że grzyby zawierają w sobie wiele cennych składników odżywczych, choć w około 90% składają się z wody – w związku z tym są niskokaloryczne. Grzyby to źródło witamin z grupy B, a szczególnie witaminy PP. Są także bogate w glikogen. Większość grzybów zawiera także witaminę C i E. Ponadto niektóre z nich np. borowiki i kurki zawierają ergosterol, czyli prowitaminę D. Ponadto grzyby dostarczają naszemu organizmowi miedzi, cynku, potasu, wapnia, magnezu, żelaza i selenu.
Gwiazdami dietetyki wśród leśnych grzybów występujących w Polsce są kurki i borowiki. Kurki, czyli pieprzniki jadalne zawierają szczególnie dużo witaminy A i więcej niż inne grzyby tiaminy, czyli witaminy B1. Kurki nie nadają się do suszenia, natomiast marynowanie, wekowanie i mrożenie kurek to doskonałe sposoby ich konserwacji.
Warto również zwrócić uwagę na borowika szlachetnego, który suszony, pod względem zawartości fosforu, witaminy B2 i witaminy B3, zajmuje pierwsze miejsce wśród popularnych produktów spożywczych. Jest także niezwykle bogatym źródłem żelaza – w tym przypadku ustępuje tylko kaszance!
Specjaliści zajmujący się grzybami zwracają uwagę, że grzyby to cenny składnik naszej diety, dostarczający nam witamin i związków mineralnych. Badania przeprowadzone w Japonii wykazały ponadto, że spożywanie tamtejszych grzybów co najmniej 3 razy w tygodniu może obniżyć ryzyko występowania raka prostaty.
Wokół grzybów krąży wiele mitów i niedomówień, szczególnie związanych z zatruciami. Są osoby, które w ogóle nie jedzą grzybów leśnych z obawy przed zatruciem. To prawda, w naszych lasach występuje wiele gatunków grzybów trujących i niejadalnych. Spożycie niektórych nich prowadzi do śmierci. Jednak wystarczy atlas grzybów lub aplikacja w smartfonie, aby upewnić się, że zbierane przez nas grzyby są jadalne. Dodatkowo grzyby zawsze możemy sprawdzić u eksperta w Sanepidzie. Poza tym kierujmy się zasadą, że lepiej grzyba wyrzucić, niż ryzykować zatruciem. Wówczas możemy spokojnie wykorzystać te dary lasu w kuchni. Ryzyko zatrucia w dużej mierze ogranicza też zbieranie grzybów, które pod kapeluszem mają gąbkę, a nie blaszki. Choć także wśród borowików znajdują się gatunki trujące (np. borowik szatański).
Artykuł sponsorowany
