Każdemu z nas zdarzyło
się kiedyś pozbyć starych, niepotrzebnych już mebli czy przedmiotów, przy
okazji przeprowadzek, remontów lub po prostu dlatego, że nam się znudziły, opatrzyły
albo wyszły z mody.
Dziś przeglądając magazyny wnętrzarskie nie raz żałujemy pochopnych decyzji, bo oto wraca moda na stare meble i dodatki, można wręcz odnieść wrażenie, że starocie szturmują salony.
„Zastanów się dwa razy – zanim wyrzucisz babciną secesyjną komodę” – podpowiada Agnieszka Świtała – specjalistka od designu vintage i właścicielka Galerii z Duszą, zajmująca się odnawianiem i sprzedażą starych mebli. Drewniane meble znów są modne!
„Ten trend bardzo mnie cieszy – przyznaje Agnieszka, uwielbiam dawać moim meblom drugie życie, odkrywać ich historię i wpisywać w nowe wnętrze. Widzę zdziwienie i zachwyt moich klientów patrzących z niedowierzaniem na metamorfozę starego mebla, który wydawał się być już bezużyteczny. Co więcej – coraz częściej stare, solidne antyki wygrywają z bylejakością i masówką sieciówek.”
Po pierwsze – każdy stary mebel jest niepowtarzalny i wiąże się z jakąś historią, a my lubimy być sentymentalni.
Po drugie – są to meble solidne, wykonane z litego drewna, często ręcznie robione i wykonane tak, by można je było wielokrotnie odnawiać. A to oznacza możliwość wielu metamorfoz, dostosowujących je do określonego wnętrza, czego nie są w stanie znieść nowoczesne meble z płyty.
„Starocie doskonale wpisują się w każde wnętrza i trendy – z powodzeniem można je łączyć ze stylem modernistycznym lub na przykład loftowym. Miałam kilka takich zleceń i były to bardzo udane eksperymenty” – przekonuje Agnieszka.
Kolejną zaletą starych mebli jest ich dostępność – prawie każdy z nas jest w stanie wyszukać prawdziwe perełki na dawno zapomnianym strychu, a jeśli nie – kupić je od sąsiada za stosunkowo niewielkie pieniądze.
Ceny antyków w Polsce nie są póki co bardzo wysokie – wiąże się to z tym, że w ostatnich dziesięcioleciach nie było mody na retro – dopiero obecnie przeżywa ona prawdziwy renesans.
Pamiętajmy o tym ,że podczas kupowania drewnianych mebli należy szukać tych w dobrym stanie, z odrobiną efektu wow jeśli chodzi o kolor i wykończenie, dodaje Agnieszka.
Nie kupuj niczego z brakującymi elementami, górą i dołem nie pasującym do siebie- tzw. okazja cenowa jest zwykle okazją z jakiegoś powodu; ale chwiejne nogi, wytarta skóra na blacie czy przetarty materiał obiciowy z łatwością da się naprawić.
Na początku nie przesadzajmy z zakupami aby uniknąć efektu muzeum – lepiej jeden, dwa meble w tzw. oszczędnym wnętrzu, które uwypukli ich charakter. Stare, ciemne meble dobrze współgrają zarówno z jasnymi jak i odważnymi kolorami ścian”.
Babciny bufet jako szafka pod umywalkę, czy serwantka jako szafka łazienkowa na ręczniki i ulubione kosmetyk-i będą wyglądać dostojnie na tle marmuru czy płytek ,albo delikatnie i kobieco na tle pięknej tapety – „Gwarantuję, że efekt Was urzeknie i zaskoczy” – mówi Agnieszka
Portale internetowe pełne są ofert sprzedażowych staroci przywiezionych z całej Europy tylko czy zakupy w sieci to nie kupowanie kota w worku… Zdecydowanie warto zrobić rozeznanie popularnych profili meblowych, sprawdzić opinie oraz przejrzeć realizacje. Często osoby zajmujące się odnawianiem mebli posiadają bogatą ofertę staroci i chętnie poddadzą je dla nas wymarzonej metamorfozie.
Coraz więcej jest sklepów i galerii ze starociami- to dobre miejsce zakupów dla poczatkujących fanów retro- można mebel dotnąć, obejrzeć i liczyć na fachowe doradztwo. Niewielu wie, że w takich sklepach można się targować.
Gdybyście jednak zginęli w gąszczu ofert albo nie byli przekonani do zakupu – zapraszam do mojej Galerii, chętnie zarażę swoją miłością do staroci i pokażę, że można z nich wydobyć prawdziwą duszę.
Kliknij, aby powiększyć zdjęcie. [gm album=358]
