KNO – kobieca gratka
Pierwsze wtorki miesiąca, powinny być nieodłącznym elementem każdej kobiety. Warto wpisać sobie ten czas w kalendarzu, zabrać siostrę, przyjaciółkę, mamę do Multikina na Kino na Obcasach. To cykliczne wydarzenie cieszy się coraz większą popularnością wśród kobiet w całej Polsce. Zawsze przed seansem prezentowane są kobiece produkty kosmetyki, biżuteria itp. Organizatorzy przewidują też nagrody dla uczestników.
Kolejny raz portal Feszyn.com miał możliwość zaprezentowania i przedstawienia się przed publicznością Multikina. Krótko omówiłam portal i zachęciłam wszystkich do częstego odwiedzenia. Przypomniałam o naszym najnowszym konkursie z www.ana-collection.pl konkurs TUTAJ, w którym można wygrać jedną z pięknych bransoletek, którą miałam na sobie w tym dniu.
Następnie ekipa z nowej siłowni we Wrocławiu Pure Jatomi dała mały wycisk w postaci małej rozgrzewającej porcji aerobiku. Wszyscy uczestnicy Kina na Obcasch otrzymali darmową wejściówkę do klubu fitness.
Na koniec rozlosowaliśmy nagrody w postaci książek, kosmetyków, słodkości i słuchawek.
Seans filmu „Don Jon” rozpoczął się dosłownie ostrą porcją niezłego rżnięcia. A raczej kawałkiem pornusa. Myślę, że Panie w sali kinowej nie raz podczas trwania tego filmu, były oblane rumieńcem. W rolę główną wcielił się Joseph Gordon-Levitt umięśniony, wyżelowany mężczyzna, który nie przebiera w kobietach i jest uzależniony od filmów pornograficznych. Na jego drodze staje kusząco piękna, zmysłowa blondynka Barbara – w tej roli Scarlett Johansson. W filmie pojawia się starasz koleżanka w roli Julianne Moore. W życiu Jona liczy się kilka rzeczy – siłka, bryka, Bóg, rodzina, koledzy i porno. Gdy wchodzi w związek z Barbarą jest szczęśliwy, ale jednocześnie nie jest sobą. Zabawne są sceny coniedzielnej spowiedzi głównego bohatera. Film jest bardzo groteskowy, w jednym momencie słodkie pocałunki i wyznania, aby za chwilę na wielkim ekranie pojawia się kawałek cycka czy pupy. Film nie jest zbereźny czy obrzydliwy, jest na swój sposób zabawny w swoim erotyczno-zboczonym zamieszaniu.
Myślę, że film ma pewne przesłanie skierowane do kobiet. Mężczyźni mają swoje potrzeby, które ich kobiety powinny spełniać. Tak jak mężczyźni spełniają ich prośby dotyczące, wynoszenia śmieci, powieszenia obrazu itp. Film ciekawy, w niektórych momentach bardzo zabawny. Idealny na jesienne wieczory w dobrym towarzystwie.
Zgadza się – tak jak napisane powyżej – film dobry !!!