Empowerment kobiet w biznesie to coś więcej niż modny trend – to prawdziwa zmiana, która pozwala kobietom na odkrycie i pełne wykorzystanie swojego potencjału. Budowanie pewności siebie to pierwszy, kluczowy krok na tej drodze. W świecie, w którym kobiety wciąż napotykają na różnorodne bariery – zarówno wewnętrzne, jak i zewnętrzne – umiejętność kształtowania własnej wartości jest nieocenionym narzędziem. Od czego więc zacząć, aby pewność siebie stała się fundamentem naszej drogi zawodowej?
Karolina Brzuchalska: Zanim w ogóle przejdę do etapu empowermentu, chciałabym nawiązać do początków mojej działalności jako mentorka i trenerka biznesu. Wtedy mówiłam o wspieraniu kobiet w ich działaniach, budowaniu silnych, niezależnych marek i spełnianiu marzeń (to oczywiście nadal jest aktualne).
Słowo „empowerment” pojawiło się u mnie w komunikacji stosunkowo niedawno, kiedy zrozumiałam, że samo wsparcie to za mało. Dla mnie oznacza ono dwa główne aspekty:
– wzmacnianie działań kobiet w świecie przedsiębiorczości (rozumiane jako wsparcie w osiąganiu samodzielności, decyzyjności, wpływu na rynku),
a także
– dodawanie kobietom siły (od angielskiego „power”), aby miały odwagę zmieniać swoje życie, asertywnie osiągać to, czego pragną, szukać własnych ścieżek i żyć zgodnie z własnymi wartościami.
Połączenie tych elementów sprawia, że kobiety stają się bardziej odważne, sięgają po wysokie stanowiska dotąd zarezerwowane dla mężczyzn, otwierają się na przedsiębiorczość i stają się niezależnymi liderkami, które wyznaczają trendy dla młodszych pokoleń.
Z jednej strony są to bariery, które same sobie narzucamy – nasz sposób myślenia, przekonania, brak pewności siebie, syndrom oszusta, czyli wszystko, co powstaje w naszych głowach. Jeśli nie przepracujemy tych barier, nie będziemy w stanie przyjąć roli liderki. Z drugiej strony mamy role społeczne, które dotychczas skutecznie blokowały kobiety na rynku pracy i ograniczały ich potencjał. Na szczęście dziś coraz więcej przedsiębiorczyń podąża za liderkami, które już lata temu zaczęły wyznaczać nowe ścieżki, łącząc wiele ról (matki, partnerki, przedsiębiorczyni).
Oczywiście. Pewność siebie, asertywność i odwaga to cechy, które bardzo pchają nas do przodu i sprawiają, że jesteśmy nie do zatrzymania. Dlatego ważne jest, by pracować z mentorami, którzy wspierają nie tylko działania strategiczne, ale także rozwój mentalny.
Dzięki wsparciu i zasobom, jakie zapewnia empowerment, kobiety mogą podejmować bardziej świadome i strategiczne decyzje oraz skuteczniej realizować swoje cele zawodowe i biznesowe. Są bardziej świadome, łatwiej podejmują ryzyko, są bardziej otwarte na nowości i przede wszystkim mają niezachwianą pewność, że poradzą sobie w każdej sytuacji.
Przede wszystkim powinny zainwestować w siebie i swój rozwój (nie tylko w umiejętności twarde, ale również miękkie), zdjąć z siebie presję i działać w zgodzie z sobą oraz swoimi zasobami.
Poleciłabym pracę z mądrym mentorem, budowanie pewności siebie i wzmacnianie swojego mindsetu, a następnie czas poświęcony na networking i budowanie sieci kontaktów. To kluczowe elementy, które pomagają kobietom objąć rolę liderki i odnosić sukcesy.
Ponownie wracamy tu do pracy nad mindsetem – to nigdy niekończący się proces i podstawa dla kobiet, które chcą być silne zarówno wewnętrznie, jak i zewnętrznie.
Poznanie siebie, zrozumienie i docenienie swoich mocnych stron, rozwój pewności siebie, umiejętność radzenia sobie w sytuacjach stresowych oraz zadbanie o zdrowie psychiczne to klucz do stworzenia silnej i mądrej liderki. Dodajmy do tego wspierające środowisko (mentorki, trenerki i kobiece kręgi), a mamy przepis na sukces.
Z mojego punktu widzenia to codzienna praca nad swoją marką, autorytetem, pewnością siebie i mindsetem (wiem, że powtarzam się, ale to kluczowe). Konsekwentne i strategiczne budowanie marki pozwala kobietom pokazać się jako ekspertki w różnych dziedzinach. Ich wszechstronność jest ogromną zaletą, dlatego inwestowanie w rozwój i kompetencje jest tak ważne.
Nie można też zapominać o marketingu i PR – udział w konferencjach, zaangażowanie w dyskusje, publikowanie eksperckich artykułów czy prowadzenie własnego podcastu to narzędzia, które bardzo pomagają. Dodatkowo chciałabym wzmocnić w kobietach przekonanie, że nie muszą nic nikomu udowadniać, bo są wartościowe.
Opcji jest wiele – od promowania kobiet na stanowiskach przywódczych, poprzez organizację programów wsparcia, po mentoring dedykowany kobietom lub środowiskom mieszanym. Nie lubię podziałów, ponieważ uważam, że kobiety w niczym nie ustępują mężczyznom, a konieczność „udowadniania czegoś” mnie irytuje. Dlatego mocno promuję empowerment kobiet, tworzę społeczność przedsiębiorczyń Chill & Fire i pokazuję, że każda z nas może być niezależna i osiągnąć wszystko, co zechce.
Pewnie są jakieś społeczności, które można nazwać „sztucznymi tworami”, ale łatwo rozpoznać, czy ich celem jest monetyzacja, czy rzeczywiste wsparcie.
Mastermindy i grupy, w których biorę udział lub które tworzę, są nastawione na realne wsparcie – nie tylko dla początkujących, ale też dla doświadczonych przedsiębiorczyń, które odczuwają biznesową samotność.
Nie ma nic piękniejszego niż wsparcie osób, które przeszły podobną drogę i zmagają się z podobnymi wyzwaniami.
Przede wszystkim chciałabym je przytulić i zapewnić, że nie są same. Każda z nas napotyka trudniejsze momenty. Dobrze mieć wtedy mentorki i grupy wsparcia (najlepiej oba), które nie tylko pokażą możliwości, ale też podniosą na duchu, gdy jest to potrzebne.
Czasem wystarczy poczuć to kobiece wsparcie, by nabrać pewności, że można przenosić góry.
Przede wszystkim działam wielotorowo. Pracując jako trenerka mentalna i biznesowa oraz strateżka, dbam o każdy aspekt rozwoju moich klientek.
Nie zbudujesz stabilnej firmy, nie dbając o mentalność i dobrostan. Nie rozwiniesz jej bez strategii, ani nie wyskalujesz, działając w pojedynkę. Łączę pracę nad mindsetem, strategię i budowanie marki, aby każda kobieta, która ze mną współpracuje, otrzymała kompleksowe wsparcie potrzebne do rozwoju. Wspólnie z moją wspólniczką, tworzymy projekt dla liderek i przedsiębiorczyń, które chcą rozwijać swoje firmy i osiągać nowe poziomy sukcesu.
Przede wszystkim dbaj o siebie, odpoczywaj, znajdź czas na życie poza pracą, troszcz się o swój dobrostan psychiczny. Silna psychicznie liderka jest w stanie osiągać to, co wydaje się niemożliwe. Zwłaszcza jeśli ma obok siebie inne silne kobiety. Bądź dla siebie dobra i nie przestawaj się rozwijać – zobaczysz, że nie ma problemu, którego nie da się pokonać.
Trenerka biznesu, trenerka kompetencji miękkich, strateżka i certyfikowana trenerka mentalna
Głęboko wierzę, że firma zaczyna się w głowie i każda kobieta może zbudować stabilny i dochodowy biznes, który wspiera jej wartości, rozwój, hobby i codzienne życie.
W swojej pracy jako trenerka biznesu łączę trzy obszary:
Pomagam przedsiębiorczyniom ułożyć i rozwinąć ich firmy oraz marki osobiste z poszanowaniem kluczowych dla nich wartości, bez presji, bez pracy 24 godziny na dobę i konieczności ciągłego pokazywania się w mediach społecznościowych, bez walki z konkurencją o najsmaczniejszy kawałek tortu.
Wspieram liderki i managerki w budowaniu silnych zespołów (szkolenia grupowe, indywidualna praca z liderami i managerami, webinary i masterclassy).
Moją misją jest nauczyć Cię takiego skalowania dochodów, usług, działań, które nie wiążą się z większą zajętością, ani nie wymagają, byś była firmie niezbędna jak powietrze. Możesz rozwijać firmę w swoim tempie, w zgodzie ze swoimi wartościami i kompetencjami (po swojemu, czyli niekoniecznie tak jak wszyscy). Twoja firma może działać tak, jak Ty tego chcesz. A Ty masz prawo wziąć sobie od niej wolne.
Na co dzień prowadzę butikową agencję wirtualnego wsparcia Pretty Well Done, jestem współwłaścicielką Twardej Oprawy oraz trenerką w LT Empowerment.
Tu mnie znajdziesz:
Newsletter: https://karolinabrzuchalska.pl/newsletter
LinkedIn: https://www.linkedin.com/in/karolinabrzuchalska
Instagram: https://www.instagram.com/karolina.brzuchalskaEdytuj”Jak zbudować firmę zgodną z własnymi wartościami?”
PODZIEL SIĘ!
Bardzo dobre rady.