Kalorie to element, na który zwraca uwagę każda osoba będąca na diecie. Nie znaczy to jednak, że to jedyna rzecz, która przesądza o skuteczności odchudzania. Istnieją inne ważne zmienne, które wpływają na efektywność Twojej diety.
Liczenie kalorii często określane jest mianem błędu początkującego. Dlaczego jest uznawane za niewłaściwą praktykę przez wiele autorytetów żywieniowych? Przede wszystkim dlatego, że kaloria kalorii nierówna. Użyjmy tutaj przykładu dwóch produktów o skrajnie różnych składach i wpływie na ludzki organizm – owsiankę z bananem i orzechami i składającego się z trzech bułek i dwóch kotletów hamburgera znanej sieci fast food. Wartość kaloryczna owsianki wynosi prawie 500 kcal, czyli niemal ćwierć dziennego zapotrzebowania dorosłej kobiety. Burger to natomiast „tylko” 290 kcal.
Czy to oznacza, że lepiej będzie zjeść przetworzony fast food? Jak sam zapewne doskonale się domyślasz – nie. Mimo że owsianka ma większą wartość energetyczną, prawdopodobieństwo, że odłoży się w postaci zbędnego wałeczka na brzuchu jest zdecydowanie mniejsza. Nie tylko dlatego, że pierwsze danie to głównie węglowodany, a drugie zawiera sporą ilość tłuszczu, ale przede wszystkim ze względu na indeks glikemiczny. Im wyższą wartość ma on dla danego produktu, tym mniej nadaje się on na składnik Twojej diety odchudzającej.
Indeks glikemiczny (IG) to znacznie bardziej miarodajny wskaźnik adekwatności dań czy składników do jadłospisu służącego zgubieniu zbędnych kilogramów. Opisuje on wpływ spożycia określonego produktu na poziom glukozy we krwi w ciągu pierwszych 120 minut. Warto sprawdzać w tabelach IG określonych składników. W ten sposób unikniesz spożywania produktów, które powodują szybki skok glukozy i równie szybki spadek. Gwałtowne uwalnianie węglowodanów powoduje, że prędko ponownie odczujesz głód, mimo spożytego niedawno posiłku, a ponadto masz stałą ochotę na drzemkę w środku dnia.
Więcej informacji, m.in. o tym, jak obliczyć ładunek glikemiczny, uwzględniający IG oraz zawartość węglowodanów w danym produkcie, znajdziesz pod adresem: https://dawidwozniakowski.pl/dieta/ladunek-glikemiczny/.
Materiał sponsorowany
