Radzka Radzi: Tobie dobrze w tym
Świat blogów w ostatnich latach, a nawet miesiącach przeszedł całkowitą rewolucję. Blogi modowe są jednym z głównych wyznaczników trendów. Wiele osób, to właśnie z blogów czerpie szeroką wiedzę dotyczącą stylizacji, kosmetyków i różnych produktów. Osoby po drugiej stronie monitora stały się naszymi mentorami i doradcami. Jednak o popularności takiego bloga, w większym stopniu musi świadczyć obeznanie w danej tematyce oraz prosty i jasny przekaz. Takim właśnie przekazem charakteryzuje się blog, a raczej vlog publikowany na YouTube przez Radzą. Popularna stylistka opuściła świat wirtualny, wydając pierwszą w swojej karierze książkę „Radzka Radzi: Tobie dobrze w tym!”
Z zaciekawieniem wyczekiwałam publikacji Magdaleny Kanoniak. Często zaglądam na jej vlog i na prowadzony przez nią fanpejdż na Facebooku. Wiele prezentowanych stylizacji oraz rad spotykało się z moim, a także innych osób zachwytem i zyskało miano fantastycznych. Zdarzały się jednak publikacje, które nie przypadły mi do gustu i były groteskowe. Jednak to świadczyło tylko o tym, że vlogerka nie jest jednostajna i poszukuje różnych alternatyw dla różnych osób.
Książka ma ponad 300 stron (nie, nie jest pisana słowotokiem i maczkiem, więc nie musicie się tego obawiać). Książka w twardej oprawie. Uwagę przyciąga delikatna okładka z zdjęciem autorki oraz z ilustracje wykonane przez Agatę Re. Publikacja Kanoniak jest przejrzysta, odpowiednio posegregowana na działy, dzięki czemu łatwo się w niej odnaleźć. Język jakim posługuje się autorka jest bardzo prosty, potoczny i kolokwialny – co ułatwia zrozumienie przekazywanych treści. W końcu nie każdy z nas, jest znawcą tematyki związanej z modą i urodą. Radzka zwraca uwagę na różne, bardzo ważne aspekty w naszej codziennie stylistyce. Jej każda rada jest uzasadniona, „Nie zakładaj tego bo… „ Połącz ten kolor z tym, ponieważ” , dzięki temu otrzymujemy konkretny poradnik. I to na pewno wielki plus tej książki. Nie pozostawia nam pytań retorycznych, nie chce, abyśmy samodzielnie poszukiwali odpowiedzi przez nurtujące nas pytania. Jako znawczyni tematu, udziela nam konkretnych odpowiedzi i rad.
To co mnie zaskoczyło w tej książce to pierwsze dwa rozdziały. Pierwszy, który został poświęcony kolorom ( dobór koloru do okazji , znaczenie psychologiczne itp.) Drugi rozdział to Historia mody XX wieku w pigułce. Takich rozdziałów się nie spodziewałam i było to dla mnie miłe i ciekawe zaskoczenie. Mogłabym spokojnie przyznać, że to właśnie te dwa rozdziały początkowo przykuły moją uwagę. Nie zapominajmy, że książka Radzkiej to poradnik sylwetkowy, do którego można powracać przy różnych okazjach czy porach roku.
Radzka główną uwagę w całej książce poświęca naszej sylwetce, odchodzi od typowego podziału: jesień, zima, lato, wiosna – otwiera się na różne możliwości. Nie szufladkuje nas do czterech standardowych skrzynek. Dzięki tej książce, nie będziemy latać z kolorowymi chustami przy twarzy i starać się wybrać nasz stylistyczny typ. Najważniejsze jest to, aby dobrze wyglądać i dobrze czuć się w tym co mamy na sobie. Typowy poradnik, w którym odnajdziemy pytanie i odpowiedź. Dowiemy się ciekawych rzeczy o których nie miałyśmy pojęcia.
„Radzka Radzi: Tobie dobrze w tym” to idealna publikacja na zimowy wieczór, to świetna książka dla osób, które poszukują czegoś nowego nowego w sposobie ubierania się, a nie maja czasu lub funduszy na spotkanie z stylistką w 4 oczy. To także świetny prezent dla bliskich na Świętą.
Radzka na Facebooku