Tiulowe spódnice

Jeszcze nie tak dawno spódniczki tiulowe kojarzyły nam się z primabaleriną czy z małymi dziewczynkami. Przyrównywaliśmy je do kiczowatego stylu czy do ubranek dla dzieci. Dziś jednak, w świecie w którym moda stoi przed nami otworem i cały czas nas zaskakuje i nie pozostawia sztywnych, sztampowych zasad – tiule stały się modną tkaniną.

Nie od dziś wiemy, że tiule są wykorzystywane od wielu lat, najczęściej nie były widoczne dla gołego oka. Materiał ten znajdował się pod kreacją, tuż obok podszewki. Dzięki temu suknia była elegancka i bardziej wyeksponowana.

Początki tiulowych spódniczek sięgają filmu „Kim jest ta dziewczyna,” w którym zagrała Madonna. Miała na sobie czarne leginsy i biała tiulową mini spódniczkę.

Tiulowe spódniczki rozpowszechniła Sarah Jessica Parker, która w popularnym serialu „Sex w wielkim mieście” wcieliła się w postać Carrie Bradshow – która miała niesamowite wyczucie stylu i genialny gust. W tiulowej spódnicy chodziła po ulicach Nowego Jorku, zaskakując przy tym widzów.

A czy Ty masz już swoją tiulową spódniczkę ?

Także popularne domy mody postanowiły stworzyć tiulową kolekcję jak Oscar De La Renta czy Marchesa. Moda prosto z telewizji i z wybiegów trafiła bardzo szybko do naszych szaf.  Wiele polskich i zagranicznych blogerek, rozreklamowało tiulowe spódniczki.

 

 

Tiulową spódniczkę możemy kupić w  butikach, sieciówkach czy sklepach internetowych. Nie ma problemu z jej znalezieniem. Dostępne przeważnie są długości mini, midi i maxi. Tiulowe spódniczki najlepiej prezentują się na wysokich, szczupłych kobietach, odradzamy je dla Pań o bardziej okrągłych kształtach. Do takiej spódniczki czy spódnicy najlepiej dobrać obcisłą bluzkę lub top. Ważne są też odpowiednie buty, najlepiej wysokie szpilki lub czółenka. Odradzamy zakładać płaskie sandały czy balerinki.