Coraz bliżej święta, coraz bliżej święta… Boże Narodzenie to idealna okazja do tego, żeby sprawić sobie i swojemu mieszkaniu jakiś drobny prezent. Tylko co właściwie wybrać, aby skutecznie odświeżyć aranżację wnętrza? Otóż możliwości nie brakuje – wystarczy jedynie dobrze się rozejrzeć.
Każdy lubi dostawać prezenty. To normalne. Niestety nie zawsze prezenty, które otrzymujemy, spełniają nasze oczekiwania; w takiej sytuacji najczęściej lądują na strychu albo w piwnicy, gdzie obrastają kurzem i niszczeją. Czemu tak często prezenty bywają nietrafione? Wynika to z faktu, że ludzie przy wyborze podarunków najczęściej kierują się swoimi własnymi upodobaniami. Dlatego warto poważnie rozważyć… danie prezentu samemu sobie. Być może brzmi to dosyć dziwnie, ale warto od czasu do czasu podarować sobie coś wyjątkowego, bo przecież nikt nie zna nas lepiej, niż my sami. A Boże Narodzenie to idealna okazja do tego, żeby sprawić sobie coś, na co normalnie byłoby nam szkoda pieniędzy.
Lubisz podróżować? W takim razie w Twoim mieszkaniu zapewne nie brakuje rozmaitych pamiątek z wyjazdów i zdjęć, ale może warto pójść krok dalej i zainwestować… w globus dekoracyjny. To niezwykle oryginalny i elegancki dodatek, który urozmaici aranżację wnętrza salonu, gabinetu albo pokoju dziecięcego. Szczególnie ciekawie prezentują się stylizowane globusy drewniane z oryginalnymi mapami z epoki – wprowadzają do wnętrz nutę klasyki oraz przygodowy klimat.
– Drewniany, postarzany globus doskonale sprawdza się w roli dekoracji nawet w przypadku nowoczesnych mieszkań – zauważa Maciej Balcerek z agencji architektonicznej Perfect Space. – Nic nie stoi bowiem na przeszkodzie, żeby stylizowane elementy łączyć ze współczesnym designem. Mało tego: aranżując wnętrze, warto próbować tego typu ryzykowanych połączeń, bo często przynoszą interesujące efekty!
Najważniejszym źródłem świata w trakcie Bożego Narodzenia jest naturalnie pierwsza gwiazdka, ale nic nie stoi na przeszkodzie, żeby na święta pomyśleć o zakupie niewielkiego neonu. Neony przechodzą obecnie prawdziwy renesans; kiedyś zamawiane wyłącznie do barów, pubów, restauracji czy sklepów, dziś coraz chętniej wykorzystywane są przy aranżacji wnętrz prywatnych mieszkań. Naturalnie neony domowe są dużo mniejsze niż te wieszane na zewnątrz, ale sama technologia wykonania pozostaje niezmienna.
– Wybór wzorów jest na tyle duży, że praktycznie każdy znajdzie coś dla siebie. Istnieją zresztą firmy, które tworzą neony na zamówienie, choć nie jest to tanie, bo zwykle cena neonu do wnętrza wynosi ok. 60-120 zł za metr lampy – ostrzega Maciej Balcerek. – Niemniej nie warto oszczędzać, bo specyficzna dla neonów poświata buduje niespotykany klimat w mieszkaniu.
Starocie skutecznie budują klimat wnętrza i umożliwiają nadanie mu bardziej interesującego wyglądu. Dlatego można pokusić się o zakup starej maszyny do pisania. Niby drobiazg, ale – podobnie jak postarzany globus – ciekawie urozmaica wystrój. Trzeba mieć jednak na uwadze, że maszyna do pisania najlepiej prezentuje się w mieszkaniach urządzonych w stylu retro i industrialnym, choć metaliczne egzemplarze wpisują się też w klimat miejskich loftów.
Poza tym stara maszyna do pisania nie musi pełnić jedynie funkcji dekoracyjnej. Zawsze można na niej napisać… list do św. Mikołaja.
Artykuł sponsorowany
