Każda kochająca zakupy kobieta czeka z wypiekami na twarzy, kiedy na drzwiach ulubionego sklepu pojawi się napis ‘’SALE’’. Wyprzedaż to jedna z naszych najlepszych przyjaciółek, która potrafi jednak wykończyć psychicznie, fizycznie, a przede wszystkim finansowo. Jak zatem kupować, aby nie zwariować?
Odpowiednie przygotowanie
Przed wyjściem do centrum handlowego warto zrobić szczegółowy przegląd naszej garderoby i zastanowić się czego tak naprawdę w niej brakuje. Bluzka w niezwykle okazyjnej cenie 30zł wcale nie musi być nam potrzebna, a wracanie do domu z dziesiątą czarną spódnicą nie ma sensu. Poza tym podczas takich porządków możemy odkryć dawno zapomniane ubrania, często jeszcze z metką. Zapewne absolutnie ,,niezbędne’’ pamiątki po poprzednich wyprzedażach.
Wbrew trendom
W szafie każdej kobiety powinny znaleźć się klasyczne, ponadczasowe ubrania i dodatki. Warto wykorzystać przeceny, aby się w nie zaopatrzyć. Na wieszakach szukajmy eleganckich koszul, prostych marynarek, trenczy, dżinsów i nieśmiertelnej małej czarnej, a także beżowych szpilek i skórzanych botków. Takie klasyki pasują na każdą okazję i mogą uratować nas z niejednej modowej opresji.
Skryte pragnienia
Marzycie o torebce Moschino, butach Miu Miu albo sukience polskiego projektanta, lecz ceny skutecznie Was odstraszają? Wyprzedaże to idealny czas, aby spełnić swoje małe marzenie, nie rujnując przy tym doszczętnie domowego budżetu. Dobre jakościowo akcesoria i ubrania to inwestycja na lata, która nigdy nie wyjdzie z mody. A może to tylko tłumaczenie tak kosztownej decyzji…
To teraz czas wypróbować nasze rady w praktyce i przetestować silną wolę. Pamiętajcie, aby na zakupy zabierać ze sobą przede wszystkim zdrowy rozsądek. Życzymy Wam udanych (i przemyślanych) łowów!
