Przed rozpoczęciem mojej działalności, rynek przedłużania włosów w Polsce praktycznie nie istniał…

„Najważniejszy jest czynnik ludzki i wyszkolenie jak najlepszej kadry. Trudnym wyzwaniem jest znalezienie odpowiednich pracowników, dlatego też mamy bardzo rozwinięty system szkoleniowy, trwający kilka miesięcy przed otwarciem nowego punktu. Zawód stylistki przedłużania włosów jest dość nowy, nie ma szkół, które przygotowują w tym zakresie. Sami szkolimy i tym samym dajemy nowy zawód osobom, które dołączają do naszej kadry.” Dla naszego portalu mówi Klaudia Duszyńska, businesswoman, właścicielka marki Hollywood Hair.

Ewelina Salwuk-Marko: Z pani usług korzystają gwiazdy znane z pierwszych stron gazet i portali plotkarskich. Jak to się stało, że do Pani salonów zaczęły przychodzić popularne osoby?

Klaudia Duszyńska: Jestem dumna, że klientkami Hollywood Hair są m.in. Kasia Nosowska, siostry Bohosiewicz czy Mama Ginekolog. Jak udało mi się pozyskać takie klientki? Doszłam do tego za sprawą ciężkiej pracy, wytrwałości i jakości. Zainteresowanie usługami, jakie wprowadziłam na rynek w 2017 r., rosło z bardzo dużą prędkością, coraz więcej osób dowiadywało się o mojej autorskiej metodzie i naturalnych włosach. Zaczęłam otrzymywać wiadomości od znanych osób, które bardzo chciały skorzystać z usług Hollywood Hair. Tak krok po kroku zbudowałam bazę gwiazd, które do tej pory są naszymi klientkami. 

Kto był Pani pierwszym znanym klientem i jak wspomina Pani tę wizytę?

Największy boom, mieliśmy po wizytach Maffashion i Wersow, te wizyty pierwsze przychodzą mi na myśl. Obie dziewczyny były bardzo przejęte wizytą, a efekt spowodował pozytywne zaskoczenie i radość. Pamiętam te uśmiechy do tej pory. Nigdy wcześniej wspomniane Panie nie miały takich włosów. Dla mnie radość klientek zawsze jest dowodem na to, że nasz team nie tylko dobrze wykonuje swoją pracę, ale też spełnia marzenia.

Jaką gwiazdę chciałaby Pani ugościć w swoim salonie i dlaczego?

Myślę, że limit w Polsce został już wyczerpany. Wszystkie gwiazdy, których wizerunek chciałam zmienić, już u nas zawitały, część z nich chce zachować anonimowość do tej pory. Jeśli chodzi o zagraniczne gwiazdy – z chęcią zaskoczyłabym naszą metodą Kardiashianki oraz Jennifer Lopez.

Czy popularne osoby mają większe wymagania, co do usług niż klienci spoza tzw. show-biznesu?

Dla nas liczą się wszystkie klientki. Bez znaczenia jest fakt, czy są one znane, czy też nie. Popularne osoby są tak samo wymagające, jak pozostałe klientki. Każda kobieta, wchodząc do naszego salonu, marzy o pięknych, długich i zdrowych włosach. My staramy się, aby przedłużanie było jak najbardziej dyskretne i estetyczne. Zarówno gwiazdy, jak i klientki chcą, aby nowe włosy wyglądały jak ich własne. 

Gwiazdy i znane nazwiska – to Hollywood Hair dzisiaj. Wróćmy jednak do początków marki. Czy przed rozpoczęciem działalności w branży przedłużania włosów musiała się Pani do tego przygotować w jakiś specjalny sposób? (chodzi o kursy, szkolenia).

Przed rozpoczęciem mojej działalności w branży, rynek przedłużania włosów w Polsce praktycznie nie istniał. Chciałam osobiście poznać możliwości i techniki dostępne poza naszym krajem. Odbyłam serie szkoleń na Białorusi i Ukrainie, gdzie ten segment branży beauty był i nadal jest na bardzo wysokim poziomie, zasięgnęłam wiedzy u mistrzów tego fachu. Zdobyte doświadczenie i praktyka pozwoliły mi wdrożyć nową technikę i jakość przedłużania włosów właśnie w Polsce. 

Klaudia Duszyńska_założycielka Hollywood Hair
Klaudia Duszyńska założycielka Hollywood Hair

Jak 7 lat temu, kiedy wystartowała Pani ze swoim biznesem, branża przedłużania włosów wyglądała w Polsce, a jak wygląda obecnie?

Do dzisiaj pamiętam, że sama miałam problem, aby ktoś dobrze przedłużył mi włosy. Zrobiłam duży reaserch lecz nie było salonu, który mógł sprostać moim oczekiwaniom. Zależało mi na bezpiecznym i dyskretnym przedłużaniu włosami naturalnymi. W tamtych czasach w większości miejsc używano włosów z Chin czy Indii, łączenia były duże, nieestetyczne. Nie pokazywano, jak dana metoda wygląda od środka, włosy się odznaczały. Branża według mnie nie istniała. Śmiało mogę powiedzieć, że to właśnie Hollywood Hair jest jej prekursorem na rodzimym rynku.

Pani marka liczy teraz 10 salonów w tym jeden w hiszpańskiej Marbelli. Czy w trakcie rozwoju biznesu spotykała się Pani z jakimiś trudnymi wyzwaniami? A może coś po drodze nie wyszło?

Każde otwarcie nowego salonu wiąże się z dużym wyzwaniem. Najważniejszy jest czynnik ludzki i wyszkolenie jak najlepszej kadry. Trudnym wyzwaniem jest znalezienie odpowiednich pracowników, dlatego też mamy bardzo rozwinięty system szkoleniowy, trwający kilka miesięcy przed otwarciem nowego punktu. Zawód stylistki przedłużania włosów jest dość nowy, nie ma szkół, które przygotowują w tym zakresie. Sami szkolimy i tym samym dajemy nowy zawód osobom, które dołączają do naszej kadry. 

Czym prowadzenie biznesu w Hiszpanii różni się od prowadzenia firmy w Polsce?

Oba rynki są zupełnie inne, ale łączy je jedno: kobiety, które dbają o swój wygląd. W Hiszpanii nie jesteśmy tak rozpoznawalni, jak w Polsce, dlatego więcej czasu zabrało nam zbudowanie zaufania i bazy klientek. Obecnie nasz zagraniczny salon funkcjonuje świetnie i zyskujemy coraz więcej nowych klientek. Co ciekawe pochodzą one nie tylko z Hiszpanii, ale też m.in. z Wenezueli czy Kolumbii.

W jaki sposób udaje się Pani prowadzić firmę, która liczy około stu pracowników i jest rozsiana w kilku lokalizacjach?

Na początku działalności wszystkim zajmowałam się sama: od zarządzania po przedłużanie włosów klientek. Wraz z rozwojem firmy zbudowaliśmy dużą strukturę menadżerską oraz biurową. Oprócz tego, że mamy główne centrum zarządzania i biuro w Warszawie, w każdym salonie znajduje się menadżer odpowiedzialny za jego funkcjonowanie.

Natomiast ja, podejmuje najważniejsze decyzje w funkcjonowaniu firmy. Mocno działam też w social-mediach, co w dużej mierze wpłynęło na rozwój naszej marki.

Jakie są dalsze plany Hollywood Hair? Czy coś może Pani zdradzić?

Planów jest sporo i na bieżąco je realizujemy. Na pierwszym miejscu znajduje się ekspansja, czyli powiększenie liczby salonów. Chcemy być dostępni dla klientek, które mieszkają w innych dużych miastach w Polsce. Dodatkowo poszerzamy ofertę e-commerce o nowe produkty do pielęgnacji i stylizacji włosów. Jesteśmy również w trakcie tworzenia nowej aplikacji, która będzie służyła naszym klientkom. Już nie możemy doczekać się efektów.

Co poza włosami i urodą inspiruje panią najbardziej? Ma pani jakieś hobby?

Dużą inspiracją  jest dla mnie poznawanie nowych kultur, dlatego dużo podróżuje i doświadczam. Moda jest również moim zainteresowaniem, z którego czerpie inspiracje i wprowadzam je w życie tak jak zdrowy i sportowy tryb życia. Kocham też zwierzęta i staram się pomagać różnym organizacjom takim jak schroniska. Wychodzę z założenia, że jeśli tylko możemy, to warto pomagać innym. Wierzę, że dobro do nas wraca.

Jaką radę dałaby Pani osobom, które chcą się na Pani wzorować i również myślą o podbijaniu świata beauty?

Myślę, że najlepsza rada, jaką mogę dać to jasno i klarownie wyznaczony CEL. Jeśli mamy cel i dążymy do niego mimo przeszkód – w końcu się uda i każdy znajdzie drogę do swojego sukcesu. Na pewno mimo trudności, nie należy się szybko poddawać, tylko szukać rozwiązań. Wytrwałość zdecydowanie popłaca. Nie bójcie się realizować swoich marzeń.

Dziękuję za rozmowę.

Klaudia Duszyńska

Businesswoman z 10-letnim doświadczeniem w biznesie. Przed rozpoczęciem działalności w branży przedłużania włosów,  prowadziła firmę modową Impress Me, która posiadała ogólnopolską sieć sklepów i własną szwalnię. Od siedmiu lat buduje markę Hollywood Hair, będącą jedną z wiodących na rynku beauty.

Share

Podziel się swoją opinią

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Koniecznie przeczytaj!
Chrzest jest jednym z najważniejszych wydarzeń dla dziecka i jego…