Razem mamy siłę, by powstrzymać przemoc!
Przemoc to zjawisko, z którym coraz częściej mamy do czynienia. Dlatego tak ważne jest, by przeciwstawiać się takim zachowaniom, wspierać ofiary i podnosić ich świadomość dotyczącą walki o własne prawa. Takim szlachetnym celom służy ostatnia akcja zorganizowana przez Europejski Klub Kobiet Biznesu promująca działania Fundacji A. R. T. Przeciw Przemocy.
Czy policyjne statystyki dotyczące przemocy oddają całą prawdę o skali zjawiska?
Oczywiście że nie, gdyż nikły procent zdarzeń jest zgłaszany organom ścigania. Przerażający jest również fakt, że zjawisko przemocy dotyczy niemal każdego środowiska czy grupy społecznej:
– Przemoc ma różne oblicze dlatego ważne, jest aby o niej mówić. Przemoc jest obecna w domach, szkołach, pracy. Jestem mamą 13- letniej córki. Jako rodzic nie daję zgody na przemoc w rodzinie, kiedy dziecko właśnie tam powinno czuć się bezpieczne, kochane i szanowane, a bardzo często tak nie jest. Myślę że większość, z nas była świadkiem przemocy psychicznej lub fizycznej, a nawet jej doświadczyła.
Nie bądźmy obojętni i stanowczo mówmy NIE wobec przemocy – zaznacza Agnieszka Poliszewska.
Ofiarami przemocy bardzo często są dzieci, całkowicie bezbronne wobec takich zachowań, o czym opowiada Aneta Moniuszko, Trenerka Mentalna Akademii Trenerów Mentalnych Jakuba B. Bączka:
– Nie godzę się na przemoc wobec nikogo! A kiedy słyszę o przemocy wobec dzieci i młodzieży, ta niezgoda rośnie. Sama ostatnio byłam świadkiem uderzenia dziecka przez ojca, gdy powiedziało, że teraz chce skorzystać z huśtawki. Czy to jest powód do bicia? Czy to dziecko w przyszłości będzie miało lekkość w wypowiadaniu swoich pragnień i stawianiu granic? Czy tym zachowaniem bardziej uczymy dzieci, że nie mają prawa głosu i są nieważne, wychowując tym samym dorosłych pełnych lęku, kompleksów i niskiego poczucia własnej wartości? To my jesteśmy odpowiedzialni za zdrowie psychiczne nas samych i naszych dzieci. Już czas, by przyznać się, że mamy problem i zacząć działać.
Z kolei dorosłe ofiary latami potrafią tkwić w toksycznych relacjach, nie mając sił czy możliwości przeciwstawić się sprawcy. Jak przekonuje, terapeuta rodzin i par, coach, Karolina Mikulko, nawet krótkotrwała przemoc odciska piętno na ofierze:
– Z tematem przemocy spotykam się niemal każdego dnia w swojej pracy. Niezależnie od tego, na jakim etapie życia zostało się nią dotkniętym, zawsze ma ona niekorzystny wpływ na przyszłe życie człowieka. Przyczynia się do obniżenia jakości życia i poczucia wartości człowieka. Kształtuje niewspierający sposób myślenia o sobie. Wywołuje pojawianie się lęków i różnego rodzaju zaburzeń. Niestety, często bliscy osób doświadczających przemocy, zamiast im pomóc, odwracają się, udając, że nic takiego się nie dzieje. Dla mnie jest to nie do pomyślenia.
Działania przemocowe odciskają swoje piętno na ofierze często na całe życie. Rany, a potem blizny mogą mieć wymiar dosłowny, ale też symboliczny:
– W dzisiejszych czasach przemoc coraz częściej przybiera formę psychicznego znęcania się. Maska, jaką ofiara nakłada na co dzień w postaci uśmiechu i sztucznej radości, jest jak kamuflaż na siniaki. Przemoc psychiczna może przerodzić się w fizyczną, nawet taką, którą ofiara sama sobie zadaje – mówi Katarzyna Worwa, CEO Art Face, ekspert terapii blizn. – Pracuję z bliznami osób, które np. nacinały sobie skórę. Blizny te związane są często z mocnymi emocjami. Niektóre z tych osób, przepracowały już traumę, ale jeszcze chcą zlikwidować to, co widać. Praca z takimi defektami skóry bywa czasem długa i wymagająca ogromnej cierpliwości. Tak też jest z psychiką ludzką. Zranić można w sekundę, jak to nacięcie na skórze. Ale proces gojenia się, zabliźniania może trwać bardzo długo, nie krócej potem praca z „blizną” na duszy.
Niestety, znęcanie się nad słabszym to nie tylko nadużycie fizyczne, ale też inne metody:
– Przemoc objawia się na wiele sposobów: przemoc fizyczna, psychiczna, seksualna, ekonomiczna… Przemoc często jednak ma subtelniejsze oblicze, które może się ukazywać np. w naszych wygórowanych oczekiwaniach wobec bliskich, lub gdy w tak zwanej „dobrej wierze”, wychowując nasze dzieci, narzucamy im nasz schemat postępowania jako jedyny słuszny. Dlatego moje działania mają na celu przekierowanie uwagi na dostrzeganie pozytywnych aspektów, tolerancji oraz rozmów i dyskusji, które służą zrozumieniu potrzeb i emocji innego człowieka, a także własnych – podkreśla Anna Stępień-Kraska; coach potencjałów, edukatorka finansowa, przedsiębiorczyni, znana jako Asanka.
Wasilewska-Mańkowska
Zanim osoba doświadczająca przemocy trafi pod opiekę organizacji czy instytucji oferujących wsparcie psychologiczne, musi znaleźć w sobie siłę, która pomoże w odzyskaniu własnej godności. Często pierwszym impulsem skłaniającym do tego kroku jest postawa osoby z otoczenia, która ma odwagę zareagować (nawet, gdy anonimowo zgłosiła swe podejrzenia policji):
– Interesujmy się tym, co dzieje się za ścianą, jeśli domyślamy się, że jest tam ktoś, kto nie poprosi o pomoc, choć bardzo jej potrzebuje. To nie wtrącanie się w cudze życie, a empatia. Reagując w najbliższym otoczeniu, możesz ocalić czyjeś życie, zdrowie, dzieciństwo. Mówię: „Stop przemocy”, bo z niewinnych z pozoru jej przejawów rodzą się wielkie tragedie a nawet wojny…. – podkreśla Alicja Wojciechowska, właścicielka marki ALLES.
Podobnego zdania jest też Monika Blezień – Ruszaj, właścicielka marki BeautyEko prowadzącej doradztwo ws. ekotrendów.:
– Wiele ofiar stara się nam przekazać, co się u nich dzieje „między wierszami”, dlatego pamiętajmy o zrozumieniu drugiego człowieka, wsłuchaniu się w jego słowa, zaobserwowaniu gestów i przekazu. Panuje przekonanie, że dom powinien być ostoją spokoju, szczęścia i bezpieczeństwa. Niestety nierzadko po zamknięciu drzwi, to tam dochodzi do tragedii. Jeżeli uważasz, że u Twoich znajomych, sąsiadów dzieje się coś niepokojącego – reaguj, ciche przyzwolenie, myślenie, że temat nas nie dotyczy, jest tylko na rękę sprawcy przemocy, który uważa, że jest bezkarny. Pamiętaj, że dużo zależy od Ciebie! Przeciwstawiaj się! Pomagaj.
Czujność otoczenia może być pierwszym krokiem, za sprawą którego ofiara przemocy zacznie walczyć o swoje prawa. Bezdyskusyjnie jedną z takich form pomocy są także akcje społeczne mające na celu promocję działań Fundacji A. R. T., która już od 15 lat wspiera i edukuje ofiary przemocy.
– Przemoc można zatrzymać, ale trzeba wiedzieć, jak to zrobić. Wiele ze spotkań, które odbywają się w Fundacji, ma taki sam początek: „Nie wiem, co mam zrobić…”. Ale przyjście do nas i powiedzenie o TYM, czego doświadczasz, może spowodować, że będziesz mieć wpływ na zakończenie twojej historii – mówi Agnieszka Tobota, prezes Fundacji A.R.T. Przeciw Przemocy.
Działania Fundacji A.R.T Przeciw Przemocy zyskały wsparcie pań zrzeszonych w Europejskim Klubie Kobiet Biznesu, które wraz z sympatykami organizacji, wzięły udział m.in. w sesji zdjęciowej. Efekty akcji wspierającej działania Fundacji będzie można obejrzeć we wrześniu na jednym z bilbordów w okolicach Warszawy oraz w serwisach internetowych, które objęły patronat medialny nad kampanią.
Jak podsumowuje te działania Piotr Wroniewicz, fotograf:
– Ta sesja to nie zdjęcia modowe czy lifestylowe. Przekaz miał być jasny. I mocny. Uważam, że uzyskaliśmy ten efekt!
Warto znaleźć odpowiedź na pytanie, jakie były motywy osób, które chciały wesprzeć kampanię Przeciw Przemocy?
– Mój udział w sesji fotograficznej wspierającej fundację A.R.T. Stop Przemocy jest „małą cegiełką” do walki z przemocą nie tylko fizyczną, ale i psychiczną. Każda forma zaangażowania, może mieć pozytywny wpływ. Każdy krok w kierunku zwiększania świadomości i zapobieganiu przemocy w rodzinie jest ważny i znaczący – zauważa Małgorzata Wasilewska-Mańkowska, właścicielka Salonu Kosmetyki Estetycznej MANTRA.
– Dla osób, które wzięły udział w sesji, było to ważne doświadczenie, któremu towarzyszy nadzieja, że razem możemy zmienić świat na lepszy. Wystarczy zacząć działać, przestać być obojętnym na czyjąś krzywdę. – mówi Ilona Adamska, pomysłodawczyni akcji, Prezes Europejskiego Klubu Kobiet Biznesu.
Istotą kampanii Przeciw Przemocy jest dotarcie do jak największego grona osób, zwłaszcza do tych, które ukrywają swój problem, nie mają świadomości, jak się z nim zmierzyć, tracą już siły, by walczyć o swą godność, ale też do tych, którzy będąc świadkami przemocy, nie wiedzą, czy, i jak na nią zareagować
– Nie trzeba być znanym, brać udziału w dużych kampaniach – każdy może stać się ambasadorem dialogu i zrozumienia w swoim otoczeniu. Wystarczy zamiast krzyku i narzucania swojej woli siłą – porozmawiać, wytłumaczyć, poszukać kompromisu. Zamiast bić i karać dziecko – zobaczyć jego uczucia, sytuację, postawić się na jego miejscu, zapytać, co jest dla niego trudne i co wspólnie możemy zmienić. Zamiast podnosić rękę na kobietę, pomyśleć, dlaczego czuje się zagrożony jej zachowaniem, pobiegać, poćwiczyć i przyjść do dialogu, a nie do zastraszania. Zamiast manipulować i poniżać mężczyznę, jeżeli jest słabszy – wspomóc go także i spróbować zrozumieć. Zamiast zabijać – chronić każde stworzenie, każde życie. Każdy z nas może tworzyć świat wolny od przemocy – od nas się to zaczyna i na nas kończy – Agnieszka Zydroń, coach, psycholog i mentorka kobiet.
Warto w tym miejscu podkreślić, że kampanię wsparły nie tylko panie:
– Ważne jest, aby podnosić świadomość wśród ludzi, aby mogli rozpoznać oznaki przemocy i wiedzieć, jak udzielić pomocy. Angażując się w takie działania, możemy przyczynić się do tego, by społeczeństwo jednoznacznie potępiało przemoc w rodzinie – mówi Sylwester Jędra, właściciel Hurtowni Kosmetyków Profesjonalnych MANTRA.
Wszystkie osoby, które wzięły udział w sesji liczą na to, że ich działania odniosą pożądany efekt.
Do tego grona należą: Monika Blezień – Ruszaj, Karolina Mikulko, Alicja Wojciechowska, Alina Roszczyńska, Katarzyna Worwa, Agnieszka Zydroń, Małgorzata Wasilewska-Mańkowska, Anita Mikołajczyk, Aneta Moniuszko, Jolanta Pawlus, Agnieszka Poliszewska, Izabela Pollichno, Anna Stepień-Kraska, Agnieszka Tobota i Sylwester Jądra.
Głęboko w to wierzą także osoby odpowiedzialne za całą oprawę przedsięwzięcia; za makijaże (Magdalena Murat, Dorota Lange, Paulina Grudzień, Martyna Rudkowska, Katarzyna Rutkowska, Anita Stypułkowska-Młynarczuk i Justyna Gocel), za stylizację włosów (Kateryna Korolova) oraz za produkcję i pomysł sesji (Ilona Adamska).
Włączmy się w działania podejmowane przez Fundację A. R. T. i Europejski Klub Kobiet Biznesu. Działajmy razem Przeciw Przemocy!
*** Partnerem akcji jest Make-up Academy by Dorota Lange oraz W.Śliwiński.
Joanna Bielas