W okresie ciąży badanie usg jest obowiązkowe, przy czym mamy teraz już więcej opcji do wyboru niż miało to miejsce jeszcze kilkanaście lat temu. Wówczas opcją dostępną do obrazowania w takim badaniu, było klasyczne 2D. Tymczasem, technologia poszła do przodu, badania obrazowe są coraz bardziej dokładne i w związku z tym, trzeba się liczyć z tym, że mamy do czynienia z bardzo ciekawym kształtem rozwiązań. Mogą one przypaść do gustu przyszłym rodzicom, zanim jeszcze tak naprawdę będziemy witać maluszka na świecie. USG 3D i 4D – bije rekordy popularności.
W trójwymiarowym badaniu USG brzucha, na ekranie urządzenia monitorującego zobaczymy dziecko jako nieruchomą bryłę w trzech wymiarach. Trójwymiar pozwala na bardziej dokładne obejrzenie płodu, dzięki czemu można się dowiedzieć wielu szczegółów, które dotyczą prawidłowości rozwoju. I tak na przykład można przebadać fragmenty ciała – na przykład nóżki lub główkę. Sam obraz może być obracany na monitorze i oglądany z różnych stron. Badanie USG 3D w okresie trwania ciąży pozwala na uzyskanie takiego rezultatu, jak gdyby wewnątrz ciała kobiety został umieszczony aparat i pozwalał na wykonywanie zdjęć jeszcze nienarodzonemu dziecku.
Może zabrzmi to dosyć dziwnie, jednocześnie warto zauważyć, że mamy do czynienia także z usg 4D. Czym różni się ono od wyżej wspomnianego? Tu przede wszystkim rejestrowanie dziecka odbywa się w trakcie, gdy ono się porusza. A więc obraz który możemy zaobserwować jest dynamiczny, ruchomy. Wówczas widzimy dokładnie na żywo, że gdy dziecko się obraca, robi też różne miny. Miny są szczególnie istotne, ponieważ można zaobserwować – to nie żart, podobieństwo co do min, które jako dorośli często robią rodzice.
Pojawiają się głosy, że 3D i 4D to tak naprawdę niekoniecznie potrzebne badania. Tymczasem jednak, zwróćmy uwagę na jeszcze jedną rzecz. Gdy chcemy mieć możliwie najbardziej szczegółowe informacje na temat oceny stanu rozwoju naszego dziecka. Przecież logiczne, że im więcej detali dostaniemy na monitorze, tym późniejsza diagnoza i informacje, będą bardziej konkretne. Ta technologia obrazowania pozwala na to, żebyśmy dokładnie obejrzeli dziecko z zewnątrz, ale też ocenili stan i stopień rozwoju narządów wewnętrznych. Przykładowym schorzeniem, które można w ten sposób wyłapać, będzie rozszczep wargi.
W 3D i 4D chodzi o coś jeszcze. To tak naprawdę pierwsza wyjątkowa możliwość, aby rodzice zobaczyli jak wygląda ich maleństwo. A to jest argument, który będzie się wiązał z bardzo dobrymi rozwiązaniami, które potem będziemy mogli w swobodny sposób wykorzystać w ramach pamiątki. Warto pamiętać, że to będzie naprawdę niezwykłe przeżycie. Choćby dla samego faktu będzie opłacalne, żebyśmy skorzystali z konkretnych rozwiązań w postaci powyższych wariantów badań ultrasonograficznych dla kobiet w ciąży. Pamiętajmy o tym, zwłaszcza że takie badanie można wykonać w bardzo wielu miejscach, a koszt też wcale nie będzie wysoki.
Artykuł sponsorowany
