Po raz kolejny przeglądasz kolorowe gazety i wzdychasz, że nie możesz wyglądać jak Jennifer Lopez czy Angelina Jolie. Mają wszystko: sławę, pieniądze, urodę. Jednak czy zauważyłaś, która z części ciała gwiazd przyciąga największą uwagę? Wbrew pozorom nie jest to biust czy pupa. To usta. Angelina Jolie jest tego doskonałym przykładem. Od wielu lat znajduje się w ścisłej czołówce najseksowniejszych gwiazd na świecie. A to za sprawą pełnych warg. Też byś chciała mieć takie? Żaden problem!
Triki makijażystów
Najprostszym sposobem na uzyskanie efektu pełnych ust jest zastosowanie makijażu. Jak doskonale wiemy z jego pomocą możemy całkowicie odmienić swój wygląd. Wizażyści perfekcyjnie opanowali technikę uzyskiwania efektu pełnych ust. Potrzebujemy do tego bazy pod makijaż, szminki o intensywnym kolorze, a także konturówki (w odcieniu lekko ciemniejszym niż szminka). To co jest ważne dla makijażystów to oczyszczenie skóry. Dzięki temu kosmetyki rozprowadzane są równomiernie, a makijaż wygląda perfekcyjnie. Następnie zaczynamy od zastosowania bazy pod makijaż – kosmetyk nakładamy na usta. Kolejny krok to użycie konturówki. Aby uzyskać w pełni naturalny efekt jej odcień powinien być taki sam jak kolor szminki, ale dla uzyskania efektu ust niczym gwiazda Hollywood, zastosujemy kontrurówkę o lekko ciemniejszym tonie. Z jej pomocą obrysowujemy tylko środkową część górnej wargi. Dzięki temu uzyskamy optyczny efekt powiększenia. Kolejny etap, przedostatni to nałożenie szminki na obie wargi. Czerwony kolor jest do tego najlepszy. Gdy nałożymy szminkę jej nadmiar odciskamy na chusteczce. Krok ostatni to nałożenie bezbarwnego błyszczyka, który nada naszym ustom naturalny połysk. Tak wykonany make-up pozwala uzyskać efekt pełnych ust w zaledwie kilka minut.
Kwas hialuronowy
Termin ten słyszysz zapewne milion razy dziennie. W radiu czy telewizji jesteśmy bombardowaniu reklamami, w których zachwala się kosmetyki zawierające właśnie kwas hialuronowy. Po wielu latach badań naukowcy odkryli, że ten składnik, który występuje naturalnie w naszym organizmie, jest sprzymierzeńcem w uzyskiwaniu nie tylko efektu odmłodzenia, lecz też przy nadawaniu ustom pełnego kształtu. Zapewne zauważyłaś, że z wiekiem, kiedy to skóra, jak i cały organizm, starzeje się, usta zaczynają się “kurczyć”. Stają się mniej wyraziste. A to dlatego, że nasze ciało nie jest w stanie produkować już tyle naturalnych substancji, ile mogło w czasach młodości. Ubywa też wody w naszym organizmie, a to ona jest odpowiedzialna między innymi za efekt jędrności. Zastosowanie preparatów, które mają w składzie kwas hialuronowy, pozwala na utrzymanie odpowiedniego poziomu nawilżenia (kwas hialuronowy wiąże cząsteczki wody) oraz na uzyskanie efektu Angelilny Jolie.
Wstrzykiwanie kwasu hialuronowego odbywa się w gabinetach medycyny estetycznej. Odpowiednio przygotowany preparat wprowadza się pod skórę, dzięki czemu możliwe jest nie tylko powiększenie ust, lecz także ich wymodelowanie, jeśli np. nasze wargi są nierówne lub też straciły swój kształt w wyniku np. wypadków. W naszych kllinikach stosujemy 3 rodzaje kwasu hialuronowego: Restylane, Surgiderm, Stylage oraz Juvederm. Dzięki temu możemy dobrać wypełniacz do każdej pacjentki indywidualnie w zależności od jej oczekiwań – mówią lekarze z Kliniki Ziemlewski we Wrocławiu. Preparat ma formę żelu, dzięki czemu łatwo można go formować, ale też pozwala wygładzić skórę i przywrócić jej właściwy poziom nawilżenia. Zabieg możesz wykonać w trakcie przerwy na lunch, gdyż trwa on od 30 do 60 minut. Po jego wykonaniu może pojawić się lekka opuchlizna, ale znika samoczynnie w ciągu kilku dni. Tak więc nie musisz poświęcać dużo czasu, aby uzyskać efekt na wiele miesięcy. Czy wspomnieliśmy już, że rezultaty są natychmiastowe?
Efekty zastosowania makijażu są widoczne, dopóki go nie zmyjesz, natomiast w przypadku zastosowania wypełniaczy, efekty utrzymują się od 8 do 12 miesięcy (pamiętaj, że na trwałość efektu wpływ ma styl życia, dieta i stan zdrowia), a nasze usta zawsze prezentują się perfekcyjnie.
Artykuł przygotowany we współpracy z: https://klinikiziemlewski.pl/
