Czy moda na domy istnieje?

Jeśli przejedziemy się przez modną dzielnicę bogatą w domki jednorodzinne zauważymy, że każdy z tych domów wygląda inaczej i wybudowany jest w innym stylu. Dlaczego tak się dzieje? Czy każdy z właścicieli miał inny gust i inną wizję ? Otóż to – nawet moda na domy obowiązuje. Średnio co kilka lat zmienia się moda na dom, i coraz to inne projekty budowlane mają wzięcie. Potem moda przemija a klienci szukają czegoś nowego co ich zainspiruje.

Czy budując bądź kupując dom kierujemy się więc własnym gustem i niezbędną funkcjonalnością domu czy może jednak obowiązującą modą? Zdania są podzielone, natomiast funkcjonuje przekonanie, że to co modne to lepsze. Z momentem pojawienia się nowego modnego domu można zaobserwować schemat powielania stylów w jakim budowana jest reszta domów.

Oczywiście, żaden inwestor nie jest chętny do tego by zwiększyć koszty inwestycji na rzecz ładnego i modnego domu ale klient jest klientem – więc zazwyczaj inwestorzy są bardzo elastyczni w stosunku do Naszych pomysłów i wymagań.
Jeszcze jakiś czas temu, domy w stylu dworku robiły furorę. Nie jest to taki świeży styl, bo przecież stare dwory Polskie budowane były 500 lat temu. Dom w stylu dworkowym zazwyczaj zachowany jest w jasnych, beżowych odcieniach, ze spadzistym dachem ale co najważniejsze- przybudowanym gankiem z kolumnami. Jak więc widzimy – moda wraca, również na domy sprzed 500 lat.
Drugim takim najbardziej popularnym stylem również związanym z charakterystyczną dla ówczesnej Polski jest dom na kształt dawnej chałupy. Prosty budynek, ze spadzistym dachem, bardzo często przyozdobiony dodatkami takimi jak drewniane okiennice. Styl zdecydowanie prosty, bez ekstrawagancji i przepychu. Bardzo często budowany właśnie w drewnie, jak za tamtym czasów to się odbywało.

Czy słyszeliście może o myślącym domu? O tak, to dopiero niesamowita sprawa. Dom myślący to nic innego jak zdalnie sterowany budynek, który kosztuje naprawdę niemałe pieniądze. Za pomocą pilota otwiera się brama, zapala światło, włącza telewizor, automatycznie reguluje temperaturę domu i wiele innych dodatkowych funkcji, które przyprawią Nas o zawrót głowy. Ha! Nawet pilota do tego nie musimy używać. Możemy tak zaprogramować Nasz dom, że kiedy za oknami się ściemni – dom sam wie, że należy zasunąć rolety i zapalić światło. Jeśli natomiast mamy weekend, i chcielibyśmy pospać dłużej bez obawy że odsłonięcie rolet Nas obudzi – możemy zaprogramować odsłonięcie rolet na konkretną godzinę i porę. Opinie o myślącym domu są różne. Z jednej strony jest to niesamowita wygodna i nowoczesność z drugiej zaś strony, wszystko co mechaniczne i zaprogramowane może się kiedyś popsuć. Jak sobie wtedy poradzimy?
Czym się więc kierować przy wyborze domu? Modą? Naszą wizją? Funkcjonalnością? Tak naprawdę możemy to wszystko bardzo łatwo połączyć. Każdy projekt da się zmienić i zmodernizować, każdą wizję można w nim uwzględnić tak by dom był modny, zgodny z Naszymi oczekiwaniami i był dla Nas oazą spokoju i miejscem, do którego codziennie z chęcią wracamy.