Zbliża się długi weekend. Pewnie wiele z Was spędzi go na leniwym „nic nie robieniu”. Dla tych, którzy wolą spędzać czas aktywnie, przygotowałam parę propozycji na wypoczynek.
Klasyka gatunku, można by powiedzieć. To propozycja zarówno dla tych, którzy z kolarstwem są za pan brat, jak i dla amatorów tego sportu. Mamy więc do wyboru, przykładowo, rodzinną przejażdżkę za miastem, rowerową wyprawę do ruin zamku czy górską wspinaczkę na rowerze. Nasza infrastruktura rowerowa się rozwija – powstaje wiele ścieżek czy traktów rowerowych. Każdy znajdzie coś dla siebie. Jeśli tylko posiadamy rower, nie nakłada to na nas prawie żadnych kosztów. Wskazówka: miłym zakończeniem każdej wycieczki będzie wspólny piknik na wolnym powietrzu!
Świetna alternatywa dla stosunkowo kosztownej gry w tenisa. Podstawowy zestaw do gry (paletki + lotkę) kupimy już od 20 zł. Na początek to na pewno wystarczy, później można dokupić siatkę do gry. W wielu miastach znajdziemy specjalne boiska do gry (darmowe), ale tak naprawdę wystarczy tylko kawałek wolnej przestrzeni. Uprzedzam, to nie jest tylko gra dla dzieci! Spalanie kalorii, utrzymywanie dobrej formy i świetna zabawa gwarantowane. Gorąco polecam!
Myśląc o nordic walking, przypomina mi się pewien dowcip: Nadmorski kurort. Rozmowa turysty ze sprzedawcą pamiątek: „Wie pan, u nas to ostatnio strasznie kradną.” „A co kradną?” – dopytuje turysta. „No, narty kradną. Teraz wszyscy z samymi kijkami chodzą”. Jeśli wydaje Ci się, że chodzenie z nordic walking to „bułka z masłem”, to grubo się mylisz. Justyna Kowalczyk, nasza najlepsza narciarka, mówi, że nordic walking to jej najtrudniejszy trening! Jednak warto się trochę potrudzić. Spokojnie, w Internecie z łatwością znajdziemy video poradniki, jak odpowiednio dobrać kijki i jak efektywnie ich używać. Profesjonalne kijki zakupimy za ok. 100 zł. Ta forma aktywności rzeźbi sylwetkę, wymusza przyjęcie prostej postawy (również po treningu) oraz zwalcza nadciśnienie. Kto się pisze?
Zabawa typowo weekendowa i zespołowa (lepiej się gra w grupie znajomych niż z obcymi ludźmi). W ostatnich latach bardzo rozpowszechniona, miejsca gdzie można zagrać w paintball znajdziemy praktycznie wszędzie. Co ciekawe, nie jest to tylko sport „dla elit”, bo podstawowe wyposażenie, czyli kulki (około 100) i ubiór zostaną nam z/p>apewnione już za 50 – 60 zł. A i kalorie można spalić – jeśli nie chcesz przegrać, musisz się trochę nabiegać!<
Dyscyplina dla cierpliwych i lubiących wytężać swój umysł. Potrzebna tylko plansza i figury oraz osoba do rywalizacji (wystarczy też komputer i dostęp do Internetu). Oczywiście trzeba trochę poświęcić na zapamiętanie reguł gry, poruszania się figurami, ale warto. Umiejętność logicznego myślenia, opanowania czy cierpliwości na pewno przyda się nam w codziennym życiu. Więc jeśli nie kręcą Was sporty angażujące Wasze mięśnie, zaangażujcie swój umysł i grajcie w szachy! Zaleta: czy słońce czy deszcz, pogoda nie pokrzyżuje Ci zabawy
Małgorzata Petlic
